SZOKUJĄCE fakty w sprawie opiekunki Villas: PRZEPIJAŁA wszystkie pieniądze Violetty!

2014-11-12 12:39

Blisko trzy lata po śmierci Violetty Villas wychodzą na jaw kolejne szokujące szczegóły ostatnich miesięcy jej życia. Szwagier piosenkarki oskarża jej opiekunkę, Elżbietę B., o to, że zostawiała schorowaną Villas nawet na kilka dni zamknię ta w domu i przepijała wszystkie jej pieniądze!

Ostatnie lata życia Violetty Villas ciągle budzą ogromne emocje. Wiadomo już, że gwiazda umierała w  biedzie i okropnych męczarniach - przez nieleczone złamanie nogi, uraz klatki piersiowej i zapalenie płuc. Ale opiekunka Villas ciągle nie przyznaje się do znęcania się nad gwiazdą i doprowadzenia jej do tak strasznego stanu.

Przed sądem nadal toczy się proces Elżbiety B. Pro­ku­ra­tu­ra oskar­ży­ła ją o psy­chicz­ne nę­ka­nie podopiecznej, a syn gwiazdy, Krzysz­tof Go­spo­da­rek żąda zmia­ny kwa­li­fi­ka­cji czynu na za­bój­stwo!

Jednym ze świadków, którzy mogą pomóc w skazaniu opiekunki diwy, jest szwagier Villas, który ma działkę po sąsiedzku. Jan Mulawa przez długie miesiące obserwował bezradny, co dzieje się w domu siostry jego zmarłej żony.

– Od lat nie­mal co­dzien­nie przy­cho­dzi­łem na swoją dział­kę, która są­sia­du­je z domem świę­tej pa­mię­ci Vio­let­ty. Do­sko­na­le wiem, co się tam dzia­ło. Opie­kun­ka czę­sto zni­ka­ła na kilka dni, zo­sta­wia­jąc ją za­mknię­tą w domu. Wąt­pię, by Vio­let­ta coś w tym cza­sie jadła – wspo­mi­na w Fakcie Mulawa.

Elżbietę B. oskarża też o sprzeniewierzenie majątku Villas. - Ona przepijała wszystkie pieniądze Violetty! Sza­sta­ła kasą na prawo i lewo, sta­wia­jąc al­ko­hol zna­jo­mym - twierdzi szwagier diwy.

Zobacz: Opiekunka Violetty Villas tłumaczy się przed sądem! "Zaszczuto mnie!"

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki