Kasprzyk, Kobuszewski i Małaszyński walczą o Teatr Kwadrat

2010-07-03 9:56

Ewa Kasprzyk (53 l.), Jan Kobuszewski (76 l.), Andrzej Kopiczyński (76 l.), Marek Siudym (62 l.), Paweł Wawrzecki (60 l.) i Paweł Małaszyński (34 l.)... Możliwe, że ci znani aktorzy za chwilę zostaną bez pracy! Warszawski Teatr Kwadrat przy ul. Czackiego, w którym grają, musi wynieść się z budynku. A innego miejsca na razie nie ma.

To jedna z najlepszych scen w Polsce. Zdobyć bilet na spektakl? Często trzeba było kupić go nawet z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Mimo to za chwilę teatr przestanie istnieć! Firma Polimex-Mostostal, do której należy budynek przy Czackiego, wypowiedziała teatrowi umowę. 31 lipca jego drzwi zostaną zamknięte.

- Jest nam niezwykle przykro, nastroje są wręcz hiobowe - mówi nam Barbara Lipska, zastępca dyr. ds. ekonomiczno- finansowych i dodaje ze smutkiem: - Niedawno wymieniliśmy fotele, zainwestowaliśmy w sprzęt elektroakustyczny... Mieliśmy bardzo udane premiery.

Co będzie z teatrem? Nikt nie wie. Ani aktorzy, ani dyrekcja, ani miasto, które szuka miejsca dla Kwadratu.

Aktorzy tak-że próbują ratować sytuację, ich delegacja chce spotkać się z prezesem firmy Polimex-Mostostal. - Na razie próbujemy załatwić to swoją drogą, zobaczymy... - powiedziała nam aktorka Ewa Wencel (55 l.).

- Wciąż odbywają się spotkania w tej sprawie, szukamy rozwiązania - zdradza Paweł Małaszyński, a Paweł Wawrzecki dodaje: - Jestem związany z tym teatrem od 1979 roku, a więc mam wiele wspomnień, wiele sentymentu do tego miejsca. Rozumiem, że są zmiany, mam nadzieję, że nie na gorsze. Mamy gwarant od miasta, że ten teatr gdzieś będzie istnieć.

Dobrej myśli jest też Jan Kobuszewski (76 l.): - Mam nadzieję, że teatr, choć w innym miejscu, to nadal będzie istniał.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki