Wideo
Pogoda
Quizy
Problemem Trybunału było też zbyt długie oczekiwanie na orzeczenia. I co PiS proponuje? Żeby trwało to jeszcze dłużej! Do tej pory składy TK mogły być pięcioosobowe, zatem mogły pracować nad trzema sprawami naraz. Obecnie będzie to tylko jedna sprawa.
PiS tak naprawdę chodzi o coś innego. Obecnie mamy 13 sędziów Trybunału, wybranych legalnie, choć od niektórych prezydent Duda nie chce odebrać zaprzysiężenia. Tą ustawą PiS chce zmusić prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego, żeby powołał do składu ich nielegalnie wybranych sędziów, bo inaczej nie będzie mógł orzekać. Chodzi o wymuszenie legalizacji ich kandydatów.
Platforma Obywatelska popełniła błąd, wybierając pięciu sędziów zamiast trzech. I myśmy za to przeprosili. Różnica polega na tym, że PO sama poprosiła Trybunał o zbadanie zgodności naszej własnej ustawy z konstytucją. Uznaliśmy ten wyrok. PiS, udając, że naprawia, próbuje Trybunał sparaliżować. PiS zapowiada też, że Trybunał będzie im przeszkadzał, zatem uznają, że będą zgłaszali niekonstytucyjne projekty! Wierzę, że Polacy nie dadzą się przekupić 500 zł i odróżnią naprawę państwa od uderzania w fundamenty demokracji. I wiem, jak została oceniona przez wyborców PO, ale wiem też, że ciężką pracą możemy odzyskać zaufanie obywateli.
Zobacz: Prof. Kazimierz Kik: Jarosław Kaczyński żyje w swoim świecie
