Ania Lisewska: Seksmaraton przełożony. Nieodwołalny!

2013-07-30 18:29

"Po "rozpętaniu" burzy przez niektóre media, właściciel klubu wycofał się ze słownej umowy, tłumacząc, że nie przypuszczał, że zrobi się z tego taki szum. Impreza jest dalej planowana jednak w nowym klubie i pod koniec sierpnia" - mówi Ania w wywiadzie dla Se.pl.

Na 3 sierpnia w klubie Freedom w Warszawie był zaplanowany seksmaraton, którego gwiazdą miała być Ania Lisewska.

Niestety, impreza się nie odbędzie. Okazuje się, że ustalenia "Niezależnej.pl" są nieprawdziwe. Portal poinformował, że menedżer lokalu zrezygnował z organizacji eventu, ponieważ nie spodobała mu się idea seksmaratonu. Jak się okazuje, klub Freedom nie chce odpowiadać za imprezę, ponieważ zgłosiło się zbyt wielu chętnych.

>>> Ania Lisewska: Chcę mieć 100 tysięcy kochanków!

- Po "rozpętaniu" burzy przez niektóre media, właściciel klubu wycofał się ze słownej umowy, tłumacząc, że nie przypuszczał, że zrobi się z tego taki szum. Sama dowiedziałam się z mediów, że jest odwołany. Impreza jest dalej planowana jednak w nowym klubie i pod koniec sierpnia. 9 sierpnia wyjeżdżam do czeskiej Pragi, gdzie odbędzie się pierwsza impreza zagranicą. Wbrew oficjalnej krytyce zainteresowanie przeszło moje oczekiwania. Dostałam tysiące maili z zapytaniami o maraton. Potwierdzenie odzwierciedlone jest w ilości polubień mojego FB oraz popularności bloga. Zapraszam więc na przełożony maraton w Warszawie również media - powiedziała Ania dla Se.pl.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki