Bitwa kiboli na autostradzie ZDJĘCIA

2017-08-07 4:00

Wielogodzinna blokada autostrady A1 pod Kutnem w kierunku Gdańska i złość stojących w potężnym korku kierowców - to efekt ustawki pseudokibiców Górnika Zabrze i Stali Stalowa Woli, którzy jechali na mecze swoich drużyn na Wybrzeże. Choć policjanci błyskawicznie przerwali bitwę, to później zgotowali podróżnym prawdziwe piekło. Wstrzymali ruch na drodze i przez pół dnia spisywali dane każdego uczestnika bójki, by na koniec. wszystkich puścić wolno.

Sześć autokarów wypełnionych fanami Górnika i dwa z kibicami Stali w sobotę około godziny 10 zatrzymały się na parkingu w miejscowości Krzyżanów koło Kutna. Choć na miejscu byli obecni policjanci, doszło do bójki między chuliganami. Funkcjonariusze musieli użyć broni gładkolufowej i gazu, w wyniku czego trzy osoby zostały ranne. Mimo szybkiej reakcji ruch na autostradzie w kierunku Gdańska został wstrzymany na kilka godzin. Bo... policjanci skrupulatnie sprawdzali dane kibiców, a kierowcy stojący w korku klęli na czym świat stoi. Jakby tego było mało, żaden z chuliganów nie został zatrzymany.

Śledztwo w sprawie ustawki prowadzi już prokuratura. Śledczy mają zbadać przede wszystkim, kto zdecydował, że obie zwaśnione ekipy zatrzymały się w tym samym miejscu.

Zobacz: ATAK na policyjny punkt kontrolny. Są ofiary śmiertelne, w tym policjant

Przeczytaj też: Pożar apartamentowca w Dubaju: to jeden z NAJWYŻSZYCH drapaczy chmur [ZDJĘCIA i WIDEO]

Polecamy: Nasza córeczka wstała z martwych! Cud w USA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki