Gromosław CZEMPIŃSKI o KATASTROFIE w Smoleńsku: Gdyby był zamach, nie dałoby się tego UKRYĆ

2013-04-17 21:36

Gen. Gromosław Czempiński w rozmowie z RADIEM ZET odniósł się do głoszonych przez PiS teorii na temat zamachu w Smoleńsku. - W dzisiejszym świecie nie dałoby się tego ukryć. Nie ma takiej możliwości, nie przy tego typu technice i zasobach jakie posiadają bardzo zaawansowane służby NATO - stwierdził były szef UOP. Dodał także, że "sama myśl (o przeprowadzeniu zamachu - przyp. red.) oznaczałaby koniec możliwości funkcjonowania Rosji w świecie".

Czempiński uważa, że głoszenie teorii według której katastrofa smoleńska była spowodowana zamachem zaplanowanym przez Rosję nie ma sensu. Były szef UOP podkreśla, że w dzisiejszych czasach taka intryga nie mogłaby zostać ukryta.

Generał zaznaczył, że raz na jakiś czas "ze służb rosyjskich i nie tylko ze służb, bo także z administracji ktoś ucieka na Zachód. Nie dałoby się tego zachować w tajemnicy".

- Nie dałoby się tego ukryć. Sama próba myślenia, próba myślenia o tego typu przedsięwzięciu oznaczałoby, że Putin musiałby upaść - powiedział Czempiński w rozmowie z Moniką Olejnik.

- Nie ma dzisiaj rzeczy, do których nie da się dotrzeć. To jest jak z WikiLeaks. Śledztwo w sprawie więzień CIA wzięło się z tego, że jeden z oficerów obrażony na resztę swojej organizacji zaczął mówić - dodał.

Czytaj więcej: Gen. Błasik konał kilka minut - szokujący raport z sekcji zwłok: częściowe obcięcie głowy, oderwana ręka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki