Księżna Kate nie urodzi w londyńskim szpitalu?

2013-07-18 13:16

Od blisko tygodnia tłum dziennikarzy nie spuszcza oka z wejścia do szpitala St Mary w Londynie, gdzie ma przyjść na świat dziecko Kate i Williama. Fotoreporteży koczują tam dzień i noc w oczekiwaniu na wieści o rozwiązaniu. Tymczasem, jak podaje "The Daily Telegraph", książęca para może mieć sprytny plan, żeby zapewnić sobie spokojny poród.

Według brytyjskiej gazety, Royal Baby może urodzić się w podlondyńskim Reading. Księżna od kilku dni odpoczywa w rodzinnym domu, we wsi Bucklebury. Jest tam już także książę William, który został zwolniony z obowiązków wojskowych.

>>> Poród księżnej Kate sekunda po sekundzie!

Oficjalnie królewski dwór podaje, że poród zaplanowany jest w szpitalu St Mary, w londyńskiej dzielnicy Paddington. Od kilku dni jednak Księżna i William są w rodzinnym domu, we wsi Bucklebury. A stamtąd dużo bliżej jest do szpitala w Reading. Tam w 1982 roku urodziła się Kate Middleton.

Informatorzy brytyjskiej gazety twierdzą, że w razie nagłej potrzeby lekarze biorą pod uwagę poród w szpitalu w Reading. W placówce nie ma jednak takich luksusów, jak w londyńskim szpitalu St Mary. Jest tylko kilka jednoosobowych sal. A to oznacza, że pierwsze dni po porodzie księżna, mogłaby spędzić na sali z innymi matkami.

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki