Pogrzeb Igorka i Nadii, którzy zginęli na pasach w Tychach. Rodzina pogrążona w smutku

2015-12-22 16:52

Dzisiaj o godzinie 10 odbył się pogrzeb rodzeństwa tragicznie zmarlego na przejściu dla pieszych w Tychach. Białym trumnom towarzyszyły tłumy zrozpaczonych członków rodziny i przyjaciół.

Na cmentarzu przy parafii Ducha Świętego w Tychach pochowano dziś Igorka i Nadię, którzy zginęli 17 grudnia na przejściu dla pieszych - podaje Dziennik Zachodni. Na pogrzebie pojawiły się tłumy, które towarzyszyły dzieciom w ich ostatniej drodze. Ogromny smutek towarzyszył wszystkim zebranym. Trudno jest opisać  smutek matki, której w miniony czwartek świat przewrócił się do góry nogami. Wtedy to wraz z dziećmi wracała z zakupów świątecznych. 64-latek potrącił dzieci na pasach. Roczny Igorek i 4-letnia Nadia zmarli na miejscu. Tylko matka uszła z życiem. Kierowca tłumaczył, że oślepiły go światła jadącego z naprzeciwka samochodu.

Zobacz: Tragedia w Tychach. 64-latek zabił Nadię i Igorka na pasach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki