Sprawa Ewy Tylman. Okrutne drwiny z Adama Z.!

2017-03-24 9:58

Internauci naśmiewają się z Adama Z., który, jak wynika z zeznań jego siostry przez sen miał krzyczeć, że nie zabił Ewy Tylman. Oprócz drwin w sieci pojawiają się także spekulacje, że Adam Z. jest winny, a siostra go jedynie kryje.

Podczas czwartej rozprawy w sprawie śmierci Ewy Tylman przesłuchiwani byli kolejni świadkowie. Wśród nich były trzy siostry Adama Z. oraz jego szwagier. Jedna z sióstr oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman ujawniła, jak zachowywał się kilka dni po jej zaginięciu. Wiadomo, że mężczyzna przyjechał do swojej siostry, Katarzyny B. kilka dni po zaginięciu 26-latki. - W nocy obudził się i krzyczał "nie zabiłem jej, nie zabiłem". Płakał, musiałam go uspokoić. Rano nie pamiętał już tego zdarzenia - opisywała przed sądem siostra Adama Z.. Zeznania kobiety stały się powodem do kpin ze strony internautów. Niejaki Henryk K. uznał, że sytuacja opisywana podczas rozprawy w sprawie śmierci Ewy Tylman przypomina scenariusz z brazylijskiej telenoweli. - I akurat siostra, która spała w drugim pokoju, słyszała bardzo wyraźnie, co krzyczy przez sen Adam. Ja czasem leżę w jednym łóżku obok i nie rozumiem, co druga osoba gada przez sen - pisze inna internautka.

Zobacz: Sprawa Ewy Tylman. Brat 26-latki USŁYSZY zarzuty?!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki