Stolica uczciła niepodległość

Warszawiacy tłumnie świętowali niepodledłość. Nie tylko podczas oficjalnych państwowych uroczystości. Sporo mieszkańców towarzyszyło biegaczom, którzy o godz. 11.11 ruszyli w wiodącą al. Jana Pawła II trasę XVII Biegu Niepodległości. W tym roku pobito rekord frekwencji. - Na starcie pojawiło się 15 tysięcy biegaczy - poinformował Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy. Uczestnicy biegu mieli na sobie białe i czerwone koszulki, dzięki czemu przypominali ogromną "biegnącą" biało-czerwoną flagę. - Niezwykły efekt - zachwycali się kibice.

W samo południe na placu Piłsudskiego tradycyjnie odbyła się uroczysta zmiana warty. Z tego miejsca po godz. 13 ruszyła defilada historyczna. Na trasie przemarszu do Muzeum Wojska Polskiego pojawiło się ponad 400 członków rekonstrukcyjnych grup historycznych. Przebrani byli w mundury m.in. Polskiej Organizacji Wojskowej z 1918 roku. Jednak największe wrażenie zrobiły wojskowe pojazdy. Traktem Królewskim przejechały między innymi wóz pancerny i ciągnik artyleryjski. Rodzinnie było też w Sulejówku. Przed pałacykiem marszałka Józefa Piłsudskiego śpiewano pieśni legionów. Zaprezentowano też mierzącą 1220 metrów długości narodową flagę - najdłuższą w Polsce!

Najwięcej osób - nawet kilkadziesiąt tysięcy - wzięło udział w Marszu Niepodległości. Po raz pierwszy od 2010 roku obyło się bez burd. Podczas przemarszu z ronda Dmowskiego na błonia Stadionu Narodowego doszło do kilku incydentów związanych z odpalaniem rac lub rzucaniem butelkami z mostu Poniatowskiego na Wisłostradę, wprost na nadjeżdżające auta. Było też kilka przepychanek, jednak straż marszu sprawnie okiełznała tłum. W parku Skaryszewskim oblano farbą pomnik żołnierzy radzieckich. - Ogólnie przebieg tego zgromadzenia był bardzo spokojny. Nikogo nie zatrzymano w związku z marszem - powiedział asp. sztab. Mariusz Mrozek, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji.

Zobacz także: Święto Niepodległości 11 listopada 2015. Marsz Niepodległości spokojny! [RELACJA NA ŻYWO]