Do tragedii doszło w środę 21 października w miejscowości Piękna Łąka w województwie warmińsko-mazurskim. - Saperzy dokonali sprawdzenia całości terenu pod kątem ewentualnej obecności niewypałów niewybuchów lub materiałów niebezpiecznych. Nie znaleziono nic. W miejscowości wybuchła za to mała panika, saperzy mieli kilka nieuzasadnionych zgłoszeń od mieszkańców, którzy chcieli, by saperzy sprawdzili ich tereny - opisywał okolczności zdarzenia Zbigniew Tuszyński, rzecznik 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Jak wynika z ustaleń policji, 61-letni rolnik, który wykonywał prace polowe na łące, w pewnym momencie najechał na pocisk z czasów II wojny światowej. Mężczyzna natychmiast został przetransportowany do szpitala, ale niestety jego życia nie udało się uratować - podaje Gazeta Olsztyńska. Czynności wykonywane pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Olecku są prowadzone w kierunku art.155 kk, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci - możemy przeczytać na stronie warmińsko-mazurskiej policji.
Czytaj: LIPINY: Mężczyzna zginął przyciśnięty przez kombajn