Elżbieta Czyżewska nie żyje. Pogrzeb odbył się na Powązkach, byli Olbrychski i Łazuka

2010-10-18 22:00

To była bardzo skromna uroczystość. Elżbietę Czyżewską (+72 l.) na warszawskich Powązkach żegnała najbliższa rodzina i przyjaciele. Urna z jej prochami tonęła w morzu żółtych róż. Ponad cztery miesiące czekaliśmy na godny jej pochówek w kraju.

Przed południem w kościele św. Jozafata w Warszawie odbył się pogrzeb Elżbiety Czyżewskiej. Aktorki znanej z kreacji w takich filmach jak "Małżeństwo z rozsądku" czy "Żona dla Australijczyka". Była gwiazdą lat 60., potem wyjechała do USA. W czerwcu tego roku przegrała walkę z rakiem krtni.

Przeczytaj koniecznie: Drzewica: Pogrzeb 18. ofiar wypadku busa pod Nowym Miastem n. Pilicą - ZDJĘCIA

Prochy aktorki spoczęły na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Tuż obok grobu Tadeusza Łomnickiego (+65 l.). W tej ostatniej drodze towarzyszyła jej tylko kilkadziesiąt osób - najbliższa rodzina oraz przyjaciele. Nie zabrakło Daniela Olbrychskiego (65 l.), który tuż po zakończeniu mszy uroczyście wyniósł urnę z kościoła.

- Jestem szczęśliwy, że mogłem Cię ponieść przez ten skromny kawałek twojej ostatniej drogi. Dobrze, że Ela jest tutaj. Żegnaj i witaj z nami. Tu jest Twoje miejsce - mówił nad jej grobem.

Wśród gwiazd, które pojawiły się na pogrzebie nie zabrakło Zofii Czerwińskiej, Joanny Szczepkowskiej (57 l.), Bohdana Łazuki (72 l.), Janusza Głowackiego (72 l.) i Andrzeja Strzeleckiego (58 l.). Ten ostatni wrzucił do grobu Czyżewskiej paczkę papierosów. Paliła je namiętnie i to one zabrały jej życie...

Patrz też: Pogrzeb Jarosława Kukulskiego. Kompozytor znowu jest z Anną ZDJĘCIA!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki