Warszawa, korek, ruch samochodowy, centrum, palma, rondo de gaulle'a

i

Autor: Marcin Smulczyński

EXPRESSEM: informacje z Warszawy

2015-07-08 4:00

Ochota Wola Bielany Karczew Bielany Praga-Północ.

POP w centrum handlowym

Dzisiaj został uruchomiony nowy, osiemnasty już Punkt Obsługi Pasażerów ZTM. Zaskakująca jest lokalizacja, bo tym razem zdecydowano, że taki punkt będzie w centrum handlowym, a dokładnie w Blue City w Al. Jerozolimskich 179. Będzie działał w lokalu 28 na poziomie -1, wejście od strony ul. Opaczewskiej.

Umył okna po włamaniu

Takiego złodzieja policjanci jeszcze nie zatrzymywali. Maciej P. wszedł do mieszkania na Woli przez uchylone okno. Ukradł stamtąd aparat fotograficzny, laptopa oraz złotą biżuterię i uciekł. Po chwili jednak wrócił, by zatrzeć po sobie ślady. Właściciel mieszkania zastał go... myjącego okna. 27-latek trafił do celi.

Zobacz: Bush odwiedził Muzeum Powstania. Wyszedł wzruszony

Lewe papierosy

Stanisław W. od kilku tygodni był obserwowany przez policjantów. Mundurowi mieli bowiem informację, że 53-latek handluje papierosami z kontrabandy. Gdy skontrolowali samochód mężczyzny, znaleźli tam ponad 120 tysięcy sztuk nielegalnego towaru. Kilkaset paczek miał także ukrytych w mieszkaniu. Sprzedając je na czarnym rynku, oszust naraził Skarb Państwa na 100 tysięcy złotych strat. Grożą mu 3 lata odsiadki.

Kto zginął na torach?

W piątek pod pociągiem Kolei Mazowieckich zginął mężczyzna. Do wypadku doszło pomiędzy stacjami Śródborów i Pogorzel na torze w kierunku Warszawy. Ofiara nie miała przy sobie żadnych dokumentów, dlatego policjantom nie udało się ustalić tożsamości mężczyzny. Wiadomo, że był w wieku około 30-40 lat, ubrany był w dżinsy, pomarańczową koszulkę i żółte buty z napisem. Ktokolwiek ma informacje na temat tej osoby, proszony jest o kontakt z policją pod nr 22 60 41 292.

Z pięściami na policjanta

Dzika impreza w bloku przy ul. Marymonckiej zakończyła się interwencją policji. Zmęczony hałasem sąsiad wezwał funkcjonariuszy, bo balangowicze krzyczeli, puszczali głośno muzykę i rzucali mu na balkon resztki jedzenia oraz niedopałki. Organizatorzy przyjęcia na widok mundurowych rzucili się na nich z pięściami. Zostali zatrzymani.

Wyrzucił kota

- Wyrzuciłem go przez okno, bo mnie atakował i musiałem się bronić. Przecież nic takiego się nie stało - tak tłumaczył się strażnikom mieszkaniec ul. Wileńskiej, który wyrzucił własnego kota z piątego piętra. Ranne zwierzę leżało pod blokiem i wyło z bólu. Z pomocą przyszli mu przechodnie, którzy zabrali go w ciężkim stanie do lecznicy weterynaryjnej. Za znęcanie się nad kotem właściciel odpowie przed sądem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki