Warszawa: Pieszo szybciej dotrzesz do celu niż autem!

2010-09-22 19:00

Sprawdziliśmy na własnej skórze! Po mieście naprawdę szybciej jest poruszać się pieszo niż samochodem. Rozkopane ulice, ciągłe remonty i zmiany organizacji ruchu, zamknięte jezdnie powodują, że ciągle stoimy w korkach. A na własnych nogach przemieścimy się o wiele szybciej!

Ciąg ulic Karolkowa - Przyokopowa - Kolejowa - Towarowa na Woli to utrapienie dla kierowców. Prowadzi tędy objazd zamkniętej pod budowę centralnego odcinka drugiej linii metra ulicy Prostej. Samochody mają jeden pas ruchu w każdą stronę i stoją w potwornych korkach przez cały dzień.

Przeczytaj koniecznie: Z nami ominiesz korki!

Wyścig pieszego z kierowcą zaczęliśmy o godzinie 12.00. Spacer od Prostej do placu Zawiszy zajął nam 12 minut. Samochód na pokonanie tej trasy potrzebował jednak ponad pół godziny!

Aleja Solidarności przy wybiegu dla niedźwiedzi na Pradze. Nasi reporterzy zakładają się, że przy kolumnie Zygmunta pierwszy będzie ten, który przejdzie Trasę W-Z i most Śląsko-Dąbrowski o własnych nogach niż ten, który pojedzie samochodem.

Start: godzina 13.39. Nasz piechur dotarł na Stare Miasto w ciągu 10 minut. I musiał dwie minuty czekać na redakcyjny samochód z drugim dziennikarzem, który utknął w korku na moście Śląsko-Dąbrowskim.

Dlaczego samochody tak długo tu stoją? Bo na moście jest tylko jeden pas ruchu w każdą stronę i przed tunelem Trasy W-Z co chwila zatrzymują się tramwaje i autobusy, blokując samochody. Wniosek? Piechotą szybciej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki