Wodzisław Śląski. Bestialski sąsiad zasztyletował kobietę!

2015-07-07 13:56

Okrutny mord w Wodzisławiu Śląskim (woj. śląskie). Krystyna Macura (+57 l.) została zaszlachtowana przez sąsiada na jego urodzinowej imprezie. Stanisław Z. (44 l.) najpierw ją dotkliwie pobił, potem kilkakrotnie podciął kobiecie gardło. Gdy wytrzeźwiał, stwierdził, że... nic nie pamięta.

Co za licho w niego wstąpiło? Do tej pory uchodził za niegroźnego safandułę. Lubił wypić, ale nigdy nikomu nie wadził. Tym razem było zupełnie inaczej. Stanisław Z. świętował hucznie swoje urodziny w jednym z barów. - Tam właśnie spotkała go mama. Przyszła na piwo. Miała szybko wracać. Już jej żywej nie zobaczyłem - mówi Dariusz Macura (38 l.), syn zamordowanej.

Stanisław Z. zaproponował pani Krystynie, żeby poszli do jego domu. Na swoje nieszczęście kobieta się zgodziła. - Nie wiem, dlaczego tak zdecydowała. Oni się słabo znali, choć ten bandzior mieszkał niedaleko - załamuje ręce pan Darek.

Nie do końca wiadomo, co się stało w domu u Stanisława Z. Dość powiedzieć, że w środku nocy okolica została zaalarmowana krzykami Krystyny Macury. Wołała o pomoc. - Usłyszał to brat tego degenerata, który mieszka w domu obok. Wybiegł i zobaczył, że na podwórku Stanisław Z. okłada pięściami moją mamę. Odgonił go, a potem pobiegł po telefon, żeby zawiadomić pogotowie. Nie pomógł mamie uciec, nie przypilnował też brata - mówi syn zamordowanej.

A Stanisław Z. znowu rzucił się na panią Krystynę. Tym razem w ręku miał nóż. Kilka razy przeciągnął ostrzem po gardle kobiety. Na ziemię trysnęła krew. - Na miejscu szybko pojawili się ratownicy i policjanci. Stanisław Z. wymachiwał ostrzem, groził pracownikom pogotowia. Nie udało się uratować kobiety - opisuje Wojciech Zieliński z prokuratury w Wodzisławiu.

Morderca nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego zabił sąsiadkę. Mówił śledczym, że niczego nie pamięta. Został aresztowany. - Nic go nie usprawiedliwia, widziałem ślady jego okrucieństwa, gdy szykowałem mamę do pogrzebu. Została potraktowana gorzej niż zwierzę - mówi, płacząc, syn zamordowanej.

Zobacz: Lubartów. PODERŻNĄŁ gardło pięknej Ani, bo się z nim rozstała. Wyrok: 12 lat

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki