Wideo
Pogoda
Quizy
- Sylwia była naszą najstarszą siostrą - mówi Kamil (20 l.), brat zmarłej tragicznie dziewczyny. - Skończyła przedostatni rok studiów i wyjechała we wrześniu na wymianę studencką do Hiszpanii. Miała niedługo wracać - dodaje. Przed powrotem odwiedziła wraz z przyjaciółmi Sewillę. Tam chciała sfotografować się na tle zabytkowego mostu, czyli zrobić sobie tzw. selfie, by potem móc się nim pochwalić na Facebooku. Wspięła się na półmetrowy murek i zrobiła o jeden krok do tyłu za dużo... Z wysokości siedmiu metrów spadła na drogę biegnącą wzdłuż rzeki.
Sylwia chciała podbić świat, niestety nie zdążyła
- Sylwia zawsze chciała się wyrwać z rodzinnej wsi Posady Górnej - opowiada nam jej koleżanka Marta. - Od dziecka była ciekawa świata - tłumaczy. - To była bardzo wesoła dziewczyna. Chodziła do naszej szkoły podstawowej, a potem do gimnazjum - wspomina Piotr Cisek, dyrektor Zespołu Szkół w Posadzie Górnej. Dodaje, że Sylwia mała mnóstwo pomysłów na życie i konsekwentnie je realizowała.
Najpierw studiowała w Krośnie pielęgniarstwo, a po zdobyciu licencjatu przeniosła się na Uniwersytet Medyczny w Lublinie. Jako wyróżniająca się studentka uzyskała stypendium w ramach programu Erasmus na półroczne studia na Uniwersytecie w Murcji. - Była zakochana w Hiszpanii, jej historii i kulturze. Wyjazd tam był jednym z jej marzeń. Od lat uczyła się hiszpańskiego - mówi koleżanka Sylwii z uczelni. Niestety, kolejnych marzeń nie spełni...
Teraz tata Sylwii przebywa w Hiszpanii. Przywiezie ciało córki do rodzinnej miejscowości.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Polska studentka zrobiła SELFIE i... zginęła! Tragiczna śmierć w Hiszpanii!
Podcasty
Playlisty tematyczne
