Jewhenija TYMOSZENKO, CÓRKA Juli Tymoszenko: Moja MATKA UMIERA w więzieniu

2012-05-02 11:13

Julia Tymoszenko (52 l.), skazana na więzienie za zawarcie niekorzystnych umów gazowych z Rosją, jest w coraz gorszym stanie. Mająca poważne kłopoty z kręgosłupem była premier Ukrainy twierdzi, że została pobita przez strażników więziennych. W proteście przeciwko złemu traktowaniu, od 20 kwietnia prowadzi protest głodowy. Stanem jej zdrowia zaniepokojona jest córka byłej premier, Jewhenija. - Czas ucieka. Nie wiem, jak długo mama wytrzyma głodówkę - ostrzega córka Tymoszenko.

W nocy z 20 na 21 kwietnia w więzieniu w Charkowie, gdzie Tymoszenko odsiaduje 7-letni wyrok, miało dojść do pobicia.

- Po godzinie 9 wieczorem do celi matki weszło trzech strażników. Wcześniej pytali ją, czy zgadza się iść do szpitala. Odmówiła, bo niemieccy lekarze stwierdzili, że to i tak nic nie da - opowiada o dramatycznych chwilach córka byłej premier.

Według relacji kobiety strażnicy nie posłuchali próśb jej matki.

- Zawinęli ją w koc i zaczęli ściągać z łóżka. Zaczęła stawiać opór, bo nie wiedziała, co chcą z nią zrobić. Wtedy wiceszef kolonii uderzył ją pięścią w brzuch. Potem straciła przytomność i odzyskała ją dopiero w szpitalu - dodaje Jewhenija.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki