Do eksplozji bomby wodorowej doszło w pobliżu ośrodka nuklearnego w Korei Północnej, podaje tvn24.pl. Wstrząsy według danych amerykańskich wynosiły 5,1 stopni w skali Richtera, zaś dane chińskie zanotowały wstrząsy o sile 4,9 stopni. Testowym wybuchem zaniepokojeni są mieszkańcy Korei Południowej i Japonii. W tej sprawie zwołane zostanie specjalne spotkanie ministerstwa spraw zagranicznych południowokoreańskim. Sprawą zajmie się też ONZ. To nie była pierwsza próba z bronią jądrową, a czwarta, której dokonała Korea Północna. Wcześniejsze były podjęte w 2006, 2009 i 2013 roku. Wywołały one protesty i nałożenie sankcji gospodarczych na kraj przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
Sprawa zaniepokoiła świat. Rzecznik Pentagonu poinformował, że amerykańskie władze wojskowe przyglądają się sytuacji i śledzą, czy możliwe jest trzęsienie ziemi w pobliżu amerykańskiego poligonu jądrowego.
Zobacz: Skandal z imigrantami w Niemczech: zrywali ubrania, upokarzali, chcieli gwałcić