Służba bezpieczeństwa odbija Kijów! Najnowsze wiadomości z Ukrainy

2013-12-09 19:03

Dramatyczne wiadomości z Kijowa. Milicja i służba bezpieczeństwa rozpoczęły wieczorem akcję usuwania demonstrantów z okolic budynków rządowych. Funkcjonariusze wkroczyli też do siedzib mediów i głównej partii opozycyjnej "Batkiwszczyna". Milicja otacza też opozycję na Majdanie. Ale protestujący nie zamierzają ustąpić.

Sytuacja w Kijowie wygląda groźnie. Według relacji mediów, ukraińska milicja i służba bezpieczeństwa odbija z rąk protestujących od wielu dni Ukraińców, kolejne budynki, nie tylko rządowe.

Milicjanci z karabinami zajęli siedzibę głównej partii opozycyjnej. Partia Batkiwszczyna informuje, że zamaskowani funkcjonariusze włamali się do serwerowni, wyważając drzwi i wybijając szyby w oknach ich biura. Serwery miały zostać uszkodzone.

Na te wieści partia UDAR ogłosiła na Twitterze, że ewakuowała wszystkich pracowników swojego biura. Gazeta.pl relacjonuje, że bracia Kliczko w zapalnych miejscach prowadzą rozmowy z funkcjonariuszami milicji i żołnierzami. Przekonują, żeby nie usuwać pokojowego protestu z ulic Kijowa.

Oddział specjalny Berkut wkroczył do siedziby telewizji INTV. Kolejne ukraińskie media, donoszące o przebiegu demonstracji i sympatyzujące z protestantami znikają z internetu - informuje Onet.

W Kijowie zamknięto Pocztę Główną, zamykane są też lokale w pobliżu Majdanu, a pracownicy są odsyłani do domu - dodaje gazeta.pl.

W samym centrum Kijowa nie działa też sieć komórkowa. Wcześniej zamknięto też dwie centralne stacje metra, z uwagi na alarm bombowy. Ale już zostały ponownie otwarte.

CIĄG DALSZY ROZWOJU WYPADKÓW W KIJOWIE - czytaj na SE.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki