Merkel chce ratować targane wojną państwo w trudnych czasach i oświadczyła, że Niemcy przeznaczą aż 500 mln euro na odbudowę Donbasu po zakończeniu konfliktu. Obiecała też swoje wsparcie we wtorek, w trakcie rozmów w Mińsku. 26 sierpnia przedstawiciele UE, Ukrainy oraz Unii Celnej (Rosja, Kazachstan i Białoruś) spotkają się na szczycie, aby omówić kwestie związane z wdrożeniem umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE, bezpieczeństwem energetycznym oraz stabilizacją sytuacji w Donbasie. Podczas gdy kanclerz ratowała świat, w Doniecku ostrzelane zostały stadion Donbass Arena, na którym rozgrywały się mecze EURO 2012, oraz szpital. Z kolei w niedzielę separatyści uczcili ukraińskie święto niepodległości na swój sposób i o godzinie 14 przeprowadzili ulicami Doniecka ukraińskich jeńców, żołnierzy i cywilów. Po ich przejściu umyli ulice. Nawiązali w ten sposób do zdarzenia z drugiej wojny światowej, kiedy po placu Czerwonym w Moskwie w 1944 r. przeprowadzono niemieckich jeńców wojennych. Na donieckim placu Lenina rebelianci rozstawili też zniszczony przez nich sprzęt wojskowy ukraińskiej armii.
To ona ma uratować świat. Angela Merkel przyleciała do Kijowa
2014-08-25
4:00
Czy unikniemy trzeciej wojny światowej? Angela Merkel (60 l.) w sobotę przybyła z oficjalną wizytą do Kijowa. Było to spotkanie symboliczne, ponieważ kanclerz Niemiec odwiedziła Ukrainę pierwszy raz od wybuchu kryzysu oraz w przeddzień Dnia Niepodległości Ukrainy. Celem podróży było omówienie wsparcia dla tego kraju.