Chodzą ze sobą (dosłownie wszędzie)!

2008-09-30 8:30

Ponoć Krzysztof Jurgiel (55 l.) i Izabela Kloc (45 l.) mają się ku sobie.

W Sejmie znów zawrzało! Były minister rolnictwa w rządzie PiS, poseł Krzysztof Jurgiel (55 l.), oraz posłanka tej partii, Izabela Kloc (45 l.), podczas sejmowych obrad ponoć nie rozstają się ze sobą nawet na chwilę. Ba, wspólnie chodzą też do fryzjera... Złe języki w Sejmie już rozpuszczają pikantne plotki na temat ich znajomości. Ale one nie mogą być prawdziwe! Wszak Jurgiel i Kloc mają swoje rodziny... którymi chwalą się na internetowych stronach.

Patrząc na tych dwoje, można powziąć pokrzepiające przekonanie, że przyjaźń damsko-męska jednak jest możliwa. Wspólny obiad w restauracji Czytelnik nieopodal Sejmu, wspólna kawa w kawiarni hotelu Sheraton, wypad... do fryzjera naprzeciw gmachu przy ul. Wiejskiej. Aż miło popatrzeć, jak poseł i posłanka PiS dotrzymują sobie towarzystwa podczas dłużących się niemiłosiernie sesji sejmowych. Gdy posłanka Kloc siedzi na fryzjerskim fotelu, poseł Jurgiel cierpliwie czeka, zerkając raz po raz w stronę uroczej koleżanki. A koledzy po fachu plotkują z wypiekami! - Kloc i Jurgiel z dzióbków sobie piją. Słyszałem, że posłanka zwracała się przez telefon do posła "misiaczku" - mówi "Super Expressowi" pragnący zachować anonimowość informator z PiS.

Inni jednak bronią kolegów. I zapewniają, że to, co łączy Kloc z Jurgielem, to czysta, niczym niezmącona przyjaźń. Wspominają, że połączyła ich wspólna harówka nad programem rolnym PiS. - Oni świetnie ze sobą współpracują. Przygotowują dla partii konferencje programowe i doskonale im to wychodzi - zachwyca się poseł PiS Joachim Brudziński (40 l.).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki