Syn posła PiS ma zarzuty o listę leków

2009-02-20 15:47

Nadal niewyjaśniony pozostaje udział wiceministra zdrowia w rządzie PiS, a obecnie posła tej partii Bolesława Piechy, w aferze dotyczącej wpisania na listę leków refundowanych iwabradyny. Jednak w tej sprawie zarzuty usłyszał właśnie jego syn, Tomasz.

Jak dowiedziało się radio RMF FM, w śledztwie dotyczącym listy leków refundowanych prokuratura postawiła Tomaszowi P. zarzut składania fałszywych zeznań.

Iwabradyna została wpisana na listę leków refundowanych w ostatniej chwili. Jak ustalili śledczy, wpływ na to miała znajomość ówczesnego ministra zdrowia Bolesława Piechy z przedstawicielami producenta leku, fimry Servier, oraz krakowskim biznesmenem Wiesławem Likusem. W zamian za wpisanie iwabradyny na listę miał on załatwić i opłacać mieszkanie synowi Piechy.

Poseł PiS wszystkiemu zaprzeczył. - Nie załatwiałem mieszkania ani nie podpisywałem żadnej umowy w imieniu syna - powiedział.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki