Wyda 638 mln na urzędasów, a żałuje na chore dzieci

2009-12-12 18:49

Skandal! Narodowy Fundusz Zdrowia nie chce płacić za leczenie dzieci chorych na raka, których lekarze ratowali przed świńską grypą, ale na swoje zbytki nie żałuje. Jak ustalił "Super Express", przez ostatnie cztery lata wydatki Funduszu na kupno i remonty siedzib, nowe limuzyny i pensje pracowników wzrosły o 70 procent!

W przyszłym roku na urzędasów NFZ wydamy aż 638 mln zł. To o 18 milionów więcej niż w tym roku!

Gdyby nie przytomność lekarzy, nie wiadomo, jak potoczyłyby się losy małych pacjentów z dziecięcej kliniki w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Pod koniec listopada na oddziały, gdzie leczone są dzieci chore na raka, został zawleczony wirus świńskiej grypy. - Każdemu z małych pacjentów groziło nowe śmiertelne niebezpieczeństwo - mówi "SE" prof. Andrzej Basiński, naczelny lekarz gdańskiej kliniki. Trzeba było szybko odizolować zakażonych. Lekarze błyskawicznie zdecydowali o przeniesieniu 17 maluchów do szpitala zakaźnego, gdzie były leczone na grypę. Jednocześnie lekarze z kliniki opiekowali się nimi, dowożono im chemioterapię i specjalistyczne leki. Lekarze zorganizowali także dyżury przy łóżkach dzieci. Małych pacjentów udało się uratować. Gdańska klinika ma teraz z tego powodu ogromny problem. Fundusz nie chce zapłacić 100 tys. zł za leczenie najmłodszych poza kliniką. - To oburzające, że urzędnicy zasłaniają się przepisami. Ale jak widzę, wydatki na administrację NFZ nie są już takie sztywne. Lekarze ratowali dzieci i powinni mieć za to zapłacone - ocenia Bolesław Piecha (55 l., PiS).

W projekcie planu finansowego Funduszu na przyszły rok, do którego dotarł "SE", koszty administracji w NFZ wzrosną o prawie 18 mln zł. Znalazły się także pieniądze na wyż-sze pensje, zakup 6 limuzyn, remonty i "zmianę aranżacji" siedzib Funduszu. A wszystko to w czasie zapaści w służbie zdrowia, gdy szpitale mają zmniejszone kontrakty i toną w ogromnych długach. - Chcielibyśmy wreszcie dowiedzieć się od prezesa NFZ i minister zdrowia, ile naprawdę zabraknie pieniędzy w przyszłym roku i czy wydatki na administrację NFZ muszą tak rosnąć - domaga się Piecha. "SE" ustalił już, że rosną, i to bardzo. W 2006 roku Fundusz wydał na urzędasów 292 mln zł, a w 2010 chce wydać już 638 mln zł!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki