Radzymin: Dilerzy handlowali w lesie

ŁUW

2010-07-15 3:10

Trzech dilerów w kajdankach i tysiąc działek marihuany w rękach mundurowych. To efekt zasadzki, jaką policjanci zastawili na handlarzy narkotyków. Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku, kiedy w lesie pod Radzyminem przekazywali sobie towar.

Najnowsze z działu

majówka 2024

Przygotuj swój samochód na majówkę! Sprawdzone ubezpieczenie to podstawa

Materiał sponsorowany

Narodowy Bank Polski

Polski bank centralny – stulecie wyzwań

Tekst sponsorowany

wirtualne biuro

Adres wirtualny w Warszawie – czy legalnie mogą korzystać z niego wszystkie rodzaje działalności?

Reklama

przeciw depresji

Darmowe narzędzia, które pomogą zdobyć wiedzę i lepiej komunikować się z nastolatkiem

Tekst sponsorowany

klimat

100 000 euro dla najlepszych projektów ekologicznych

Reklama

Grzegorz B. (33 l.) umówił się z Robertem Z. (29 l.) i Adamem K. (24 l.) na leśnej drodze w okolicy Radzymina. Mężczyzna miał dla swoich klientów tysiąc gramów marihuany. Ani diler, ani jego znajomi nie wiedzieli, że transakcję obserwują policjanci. Kiedy mężczyźni przekazywali sobie narkotyki, funkcjonariusze wkroczyli do akcji i zatrzymali ich na gorącym uczynku. Narkotyki, które zabezpieczyli, na czarnym rynku były warte 30 tys. zł. O dalszym losie całej trójki zdecyduje sąd. Mogą spędzić za kratami nawet 8 lat.