Bogdan K. zabił swoją żonę Honoratę w sierpniu 2010 roku. Zadał jej 40 ciosów bagnetem. Do tragedii doszło w Prusimiu koło Kwilcza (woj. wielkopolskie). Wcześniej przez wiele lat znęcał się nad małżonką, bił ją i katował.
- Zabójstwo było efektem końcowym spirali przemocy – relacjonuje słowa sędziny „Radio Merkury”. Stwierdziła także, iż współwinnymi tragedii mogą się czuć wszyscy domownicy, którzy tuszowali sprawę, a z ofiary próbowali zrobić osobę niezrównoważoną.
Bogdan K. został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Jego obrońca nie zamierza godzić się na wyrok.