Wilkołak uczył religii

2009-02-25 8:00

Żarzące się czerwone oczy, policzki pokryte kłakami i usta wykrzywione w przerażającym grymasie - czy to wilkołak? Gorzej! To Wojciech P. (27 l.) - katecheta ze szkoły podstawowej.

Niestety, ta historia to nie żart. W gabinecie Mirosława Komola, dyrektora Szkoły Podstawowej nr 11 w Puławach (woj. łódzkie), pojawił się Wojciech P. - absolwent teologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Dyrektor zatrudnił go bez wahania. Nawet nie przypuszczał, jaki horror zgotował w ten sposób swoim podopiecznym.

Bo Wojciechowi P. najwyraźniej brakuje piątej klepki! W Internecie zamieszczał swoje zdjęcia w stroju demonicznego wilkołaka. Na lekcjach religii zamiast opowiadać dzieciom o Bogu, puszczał im przerażające horrory, których głównym bohaterem był szatan! Twierdził, że za mało mówi się o potędze szatana i on to zamierza zmienić.

Kiedy na jaw wyszło, co ten pomyleniec wyprawia, dyrektor postanowił działać. Wezwał do siebie wilkołaka. Po męskiej rozmowie Wojciech P. zrezygnował z pracy.

- A my sprawdzamy, czy nie popełnił przestępstwa - kończy mł. asp. Marcin Koper z puławskiej policji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki