Łazy: 50-latek utonął ratując syna

i

Autor: pixabay Łazy: 50-latek utonął ratując syna - zdjęcie poglądowe

Popłynął, by ratować syna. Potem reanimowali go na jego oczach. Tragedia w Łazach

2021-07-18 15:35

Tragiczny weekend nad wodą. Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa tylko w sobotę utonęło osiem osób. Niestety, również niedziela jest pod tym względem tragiczna. W miejscowości Łazy (woj. zachodniopomorskie) utonął 50-letni mężczyzna. Jak informuje miejscowy WOPR znajdował się on około 200 metrów od brzegu, gdzie kąpał się wraz z synem. Reanimacja nie przyniosła skutku.

Mrzeżyno: utonął w kanale portowym

Tragedia w Łazach. Mężczyzna tonął wraz z synem

Prezes WOPR Województwa Zachodniopomorskiego Apoloniusz Kurylczyk poinformował w rozmowie z Polską Agencją Prasową o kolejnej tragedii nad wodą. Tym razem doszło do niej w miejscowości Łazy (woj. zachodniopomorskie). 50-latek i jego 25-letni syn (obaj z Człuchowa) kąpali się 200 metrów od brzegu. Jak informuje Głos Koszaliński młodszego mężczyznę miała podtopić wysoka fala. Ojciec popłynął mu na ratunek. Niestety, nie dał rady. 25-latek dotarł na ląd, ojca zaś reanimowano. Ratownicy walczyli o jego życie aż 45 minut. Niestety, zmarł.

Kolejna interwencja ratowników odbyła się w Międzyzdrojach. Mężczyzna pod wpływem alkoholu pływał przy niestrzeżonej plaży, nie był w stanie samodzielnie wrócić na brzeg. Miał niską saturację i był wyziębiony, ale do czasu przyjazdu karetki poczuł się lepiej, został jednak przetransportowany do szpitala. - Warunki są fatalne, jest wysoka fala, sięgająca powyżej 1 m, wieje silny wiatr, kąpiel na kąpieliskach jest zabroniona - wisi czerwona flaga. Apelujemy o to, by nie wchodzić do wody - dodał Apoloniusz Kurylczyk.

Sonda
Czy wiesz, jak pomóc tonącej osobie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki