Autostrady na EURO: Znów PROBLEMY – tym razem na A4

2011-06-23 11:38

Kolejna autostrada zagrożona. Po A1 i A2 tym razem, nie wiadomo co dalej z 22 -kilometrowym odcinkiem A4 między Radymnem a granicą z Ukrainą na przejściu Korczowa. Pojawiły się doniesienia, że grecka spółka Avax nie może się porozumieć z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.

Wykonawcy całą winę za opóźnienia zrzucają na polskich urzędników. A chodzi o naprawdę poważną czasową przepaść, bo nawet o 270 dni różnicy pomiędzy planowanym a faktycznym oddaniem trasy do użytku!

Główne pole nieporozumień to projekt mieszanki betonowej, jaka ma być użyta przy budowie. Na jej zatwierdzenie Avax czeka od 8 miesięcy.

Przeczytaj koniecznie: AUTOSTRADY: Kolejne problemy – TYM RAZEM NA A1

Czy sprawdzi się najczarniejszy scenariusz i nie pojedziemy na Ukrainę autostradą?

Na razie Generalna Dyrekcja uspokaja i przyznaje, że 22-kilometrowy odcinek zostanie oddany z „kilkutygodniowym” opóźnieniem, ale przed euro 2012 na pewno nim pojedziemy.

Według planów odcinek Rydmin – Korczowa miał być gotowy w kwietniu przyszłego roku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki