przegląd techniczny pojazdu

i

Autor: Piotr Mecik przegląd techniczny pojazdu

Awaria systemu CEPiK! Stacje kontroli pojazdów działają w trybie awaryjnym

2017-11-14 10:48

13 listopada w życie weszły nowe zasady przeprowadzania badań technicznych oraz udoskonalona wersja poprzedniej bazy danych – CEPiK 2.0. Choć przeglądy wykonywane są już według nowych zasad, tak niestety system CEPiK 2.0 napotkał na barierę technologiczną. W tym momencie większość stacji kontroli pojazdów pracuje w trybie awaryjnym.

Kierowcy muszą nastawić się na gruntowne zmiany w kwestii wykonywania badań technicznych. Przede wszystkim od 13 listopada za usługę zapłacimy z góry, niezależnie od finalnego wyniku przeglądu. Dodatkowo stan techniczny auta zostanie szczegółowo opisany w bazie danych CEPiK 2.0, a na usunięcie ewentualnych usterek kierowca będzie miał 14 dni. Przynajmniej w teorii, bo póki co system... nie działa.

Brak łączności

Już pierwszego dnia pojawił się problem. Na niektórych stacjach system pracuje bowiem w trybie awaryjnym, czyli offline. Polega on na realizacji ustawowych zadań stacji kontroli pojazdów, ale jedynie w lokalnym oprogramowaniu oraz w ramach wewnętrznego rejestru. W chwili nawiązania połączenia będzie możliwość przekazania brakujących informacji do CEPiK. Póki co takie rozwiązanie nie przekazuje jednak informacji do centralnego systemu, ani ich nie pobiera. Możliwa jest jedynie bieżąca obsługa badań technicznych pojazdów. Skontaktowaliśmy się z kilkoma stacjami diagnostycznymi w Warszawie oraz na Podkarpaciu - za każdym razem w słuchawce usłyszeliśmy tą samą odpowiedź - system nie działa.

Zobacz: CEPiK 2.0 - jakie zmiany czekają kierowców?

Według ustawy, system może pracować w trybie awaryjnym przez 3 dni. Diagności nie są zadowoleni z zaistniałej sytuacji, bo to na nich ciąży obowiązek dostarczenia brakujących danych w terminie.

Zespół wdrożeniowy Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców służy pomocą techniczną wszystkim stacjom kontroli pojazdów, które mają problemy z połączeniem. Można ją uzyskać zgłaszając problem telefonicznie lub drogą mailową.

Diagności przyznają, że w ostatnich tygodniach na stacjach kontroli pojazdów był spory ruch. Wielu kierowców chciało zdążyć przed nastaniem nowych zasad. Jednak nie wszyscy. Jak dowiadujemy się z informacji Polskiej Agencji Prasowej, pierwszego dnia działania nowych przepisów, aż 10 412 pojazdów uzyskało pozytywne wyniki badania technicznego, a jedynie 142 odjechało z kwitkiem. Rodzi to duże nadzieje, że stan techniczny aut poruszających się po polskich drogach zmienia się na lepsze.
.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki