BMW serii 3 po liftingu (2023)

i

Autor: BMW BMW serii 3 po liftingu (2023)

BMW serii 3 po liftingu. Ma ostre spojrzenie i wielkie telewizory

2022-05-19 13:31

BMW serii 3 siódmej generacji (G20) doczekało się kuracji odmładzającej, w ramach której przeszło kilka subtelnych zmian nadwozia i rewolucję w kabinie. Wizytówka bawarskiej marki będzie od tej pory dostępna wyłącznie z automatyczną przekładnią i już w standardzie będzie o niebo lepiej wyposażona. W efekcie będzie też zauważalnie droższa.

Dziś to SUV-y i crossovery robią na rynku dobre wyniki sprzedaży, ale jak dużo by ich nie było, to mało który może się pochwalić takim zainteresowaniem jak reprezentant klasy średniej z Bawarii. Kiedy do oferty wkracza nowa "trójka", Niemcy zacierają ręce w oczekiwaniu na spory zastrzyk pieniędzy. Ten schemat działa od dawna i trudno się temu dziwić, bo BMW serii 3, zarówno jako limuzyna i kombi, oferuje względnie dużo przestrzeni, sporo frajdy z jazdy i po prostu dobrze wygląda. Względem pierwotnego G20, świeżo zaprezentowana odmiana LCI (Life Cycle Impulse), czyli wersja po liftingu, doczekała się subtelnych zmian nadwozia, nowych reflektorów i zauważalnych zmian w kabinie. Czy ten lifting wyszedł "trójce" na dobre? Głosy internautów są póki co podzielone.

Nowe spojrzenie

Niemcy najwidoczniej za dobrze wykonali swoje zdanie 4 lata temu, bowiem w nadwoziu odświeżonej wersji chyba nie do końca wiedzieli, co mogą jeszcze zmienić. Padło więc na reflektory, w których obrócili do góry nogami LED-owe pazury. Przednie klosze zostały również zwężone, a listwy na "nerkach" zmieniono na podwójne. Nieznacznie przemodelowano zderzaki i powiększono średnicę końcówek układu wydechowego do 100 mm. W skrócie, obyło się bez większych eksperymentów i drastycznych, kontrowersyjnych zmian - inaczej sprawy się mają w kabinie.

BMW serii 3 po liftingu (2023)

i

Autor: BMW BMW serii 3 po liftingu (2023)

Jeszcze większe ekrany

We wnętrzu czeka na klientów niemałe zaskoczenie - nowe BMW serii 3 LCI już w standardzie będzie wyposażone w ten sam zestaw ekranów, co elektryczne BMW iX oraz i4. Wyświetlacz przed kierowcą, pełniący funkcję wskaźników, mierzy 12,3-cala, natomiast ten odpowiedzialny za obsługę funkcji i multimediów aż 14,9-cala. Na pokładzie G20 po zmianach będzie pracował najnowszy system info-rozrywki, którym z łatwością można operować komendami głosowymi. Z tego też tytułu producent z Bawarii pozbył się intuicyjnego panelu klimatyzacji i audio. W kabinie nie uświadczymy już także tradycyjnej dźwigni zmiany biegów, gdyż jej miejsce zajął mały przełącznik. Taki sam los spotkał już m.in. auta Volkswagena, Peugeota, Opla i Audi. Oznacza to, że nowe LCI nie będzie występować w wersji z manualną przekładnią, a do samodzielnej zmiany biegów będą służyć wyłącznie łopatki za kierownicą.

BMW serii 3 po liftingu (2023)

i

Autor: BMW BMW serii 3 po liftingu (2023)

Będzie nieco drożej

W związku z wzbogaceniem listy wyposażenia bazowych wersji i podrasowania kabiny, BMW serii 3 po modernizacji będzie w standardzie nieco droższe. Do listy "bezpłatnych" opcji doszła m.in. trzystrefowa klimatyzacja, nawigacja, pakiet schowków czy czujniki parkowania. Z tego też tytułu cena wyjściowa będzie wynosić ok. 180 000 złotych, zaś dopłata do odmiany Touring (kombi), będzie wynosić ok. 10 tys. złotych. W kwestii silników raczej nie powinno się wiele zmienić. Dalej dostępne będą benzyniaki, diesle i hybrydy plug-in. Produkcja nowego G20 rozpocznie się w lipcu, a pierwsze sztuki trafią na drogi prawdopodobnie na przełomie jesieni.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki