Hyundai i30 N szlifowany pod okiem speców z WRC

2017-03-17 19:56

Szykowany do seryjnej produkcji pełnokrwisty hot-hatch marki Hyundai, przechodzi testy przed swoją europejską premierą. Mający zapewnić emocjonującą jazdę Hyundai i30 N, został poddany szlifom pod okiem Thierry'ego Neuville – kierowcy rajdowego Hyundai Motorsport.

Hyundai i30 N będący pierwszym modelem z szykowanej sportowej linii modelowej N, pojawi się w sprzedaży na rynkach europejskich w drugiej połowie 2017 roku. Będzie to trzecie auto w rodzinie i30, po dostępnym już w salonach i30 w wersji hatchback i mającym się pojawić w czerwcu i30 Wagon. Hyundai w sprawie jednostki napędowej i osiągów na razie milczy jak zaklęty. Internet to jednak skarbnica wiedzy, a najświeższe przecieki głoszą, że auto pojawi się w dwóch odmianach. Początkowo do napędu prawdopodobnie posłuży benzynowa jednostka o pojemności 2.0 litra z turbodoładowaniem o mocy 260 KM, z napędem na koła przednie i 6-biegową skrzynią manualną. W późniejszym czasie (przełom 2018-2019 roku) należy się spodziewać mocniejszej wersji z napędem AWD, skrzynią 9-biegową DCD i potężną mocą 350 KM.

Przeczytaj też: Nowy Hyundai i30 1.6 CRDi 136 KM - pierwszy TEST

Zimowe testy i30 N z manualną skrzynią biegów, Hyundai zorganizował w szwedzkim Arjeplog. W próbach wziął udział nawet Thierry Neuville – kierowca WRC Hyundai Motorsport. Wszystko w celu dopracowania właściwości jezdnych, dynamiki auta oraz działania systemów wspomagających. Komunikat prasowy informuje, że w aucie nie zabraknie mechanizmu różnicowego o zwiększonym tarciu wewnętrznym (LSD). Nad badaniami czuwał Alexander Eichler, szef programu testów i rozwoju samochodów sportowych w niemieckim centrum technicznym Hyundaia. Wszystko po to, aby finalnie zaoferować samochód dający dużą satysfakcję z emocjonującej, sportowej jazdy.

– Tak wiele osób z niecierpliwością czeka na ten samochód, dlatego tym bardziej cieszy mnie możliwość jego testowania. Inżynierowie Hyundaia świetnie dopracowali skrzynię biegów i mechanizm różnicowy. Auto ma dobrą trakcję i przyczepność na śliskiej powierzchni oraz jest łatwe w obsłudze. Kierowca będzie miał z pewnością wrażenie prowadzenia samochodu rajdowego – powiedział Thierry Neuville.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki