Jechał 204 km/h na drodze krajowej. Słono za to zapłaci

Jechał 204 km/h na drodze krajowej. Słono za to zapłaci

Sytuacja miała miejsce w piątek (12 sierpnia) na drodze krajowej nr 29, kiedy pierwsi urlopowicze ruszyli na długi weekend. Funkcjonariusze policji, którzy tego dnia patrolowali lubuskie drogi, natknęli się na niebezpiecznego kierowcę Lexusa. Na drodze krajowej, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h, mężczyzna postanowił rozpędzić swojego SUV-a do grubo ponad 200 km/h. Jego niebezpieczny wybryk uchwyciły kamery policyjnego radiowozu. Za swoją brawurę będzie teraz musiał słono zapłacić.

SPRAWDŹ - Drogowi bandyci coraz bliżej kary. 30-tysięczna grzywna wisi w powietrzu

Ogromny mandat i punkty karne

Kierujący luksusowym SUV-em został niezwłocznie zatrzymany do kontroli drogowej. Za popełnione wykroczenie, jakim było przekroczenie dozwolonej prędkości o 114 km/h, mężczyzna został ukarany najwyższym możliwym mandatem karnym. Kierowca przyjął karę w wysokości 2500 zł i dodatkowo 10 punktów karnych.

ZOBACZ - Kierowcy robią to nagminnie. Od 17 września będzie grozić za to aż 12 punktów karnych

Przekroczenie prędkości	Mandat	Przy recydywie
Do 10 km/h	50 zł	-
od 11 do 15 km/h	100 zł	-
od 16 do 20 km/h	200 zł	-
od 21 do 25 km/h	300 zł	-
od 26 do 30 km/h	400 zł	-
od 31 do 40 km/h	800 zł	1600 zł
od 41 do 50 km/h	1000 zł	2000 zł
od 51 do 60 km/h	1500 zł	3000 zł
od 61 do 70 km/h	2000 zł	4000 zł
o 71 km/h i więcej	2500 zł	5000 zł

Już 17 września wejdzie zapis o "recydywie"

Osoby, które nie potrafią uczyć się na błędach, za niebezpieczne przewinienia będą musieli zapłacić dwukrotnie wyższy mandat, niż inni kierowcy. Tyczy się to nie tylko przekraczania dozwolonej prędkości, ale także łamania zakazów, nieustąpienia pierwszeństwa czy wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub przed nim. Według przepisów "recydywistą" jest kierowca, który w ciągu dwóch lat popełni to samo wykroczenie dwa razy. Wówczas za drugim razem zostanie ukarany dwukrotnie wyższym mandatem.