Lamborghini Aventador Nazionale: pokaz włoskiej fantazji

Łukasz Kuźmiuk

2014-04-22 11:16

Niemal każdy producent luksusowych aut jest w stanie zaoferować klientom indywidualną personalizację pojazdu. Pozwala to właścicielowi na wyróżnienie się spośród innych posiadaczy danego modelu, a marka zarabia krocie na tej usłudze. Podobną opcję oferuje także Lamborghini, co pokazano na przykładzie Aventadora Nazionale.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

Na trwających obecnie targach motoryzacyjnych w Pekinie Lamborghini, poza pokazaniem światu nowego Huracana LP 610-4, zaprezentowało model Avetandor w odmianie Nazionale. Egzemplarz ten miał za zadanie przedstawić publiczności program Ad Personam, skierowany do bogatych klientów włoskiej marki. Opcja ta umożliwia nabywcom personalizowanie swojego pojazdu według własnego uznania. Oczywiście takie rozwiązanie wiąże się także z wydaniem dużo większej ilości gotówki, jednak wielu chętnych jest skłonnych zapłacić więcej niż za wariant standardowy, byle tylko mieć jedyny w swoim rodzaju egzemplarz superauta.

Sprawdź też: Szalone Lamborghini Rat Rod od młodych stylistów

Lamborghini Aventador Nazionale otrzymał malowanie w kolorze Bianco Opalis, które zostało przełamane włoską flagą, biegnącą przez środek całego pojazdu. Wersja Nazionale uzupełniona została również o tytanowe obręcze, w rozmiarze 20 cali z przodu i 21 cali z tyłu, czerwone zaciski hamulcowe oraz elementy wykonane z włókna węglowego. Także wnętrze przeszło metamorfozę, gdyż kabinę pasażerską utrzymano w niebiesko-czarnej kolorystyce (odcienie Blu Cepheus i Nero Ade).