Miazga na torach! Auta wyleciały w powietrze

Na przejazdach kolejowych trzeba być szczególnie czujnym i ostrożnym. Choć często są dobrze oznaczone i blokowane zaporami gdy nadjeżdża pociąg, to właśnie na nich dochodzi do tragedii. W połowie października kolejny straszy incydent z udziałem rozpędzonej lokomotywy miał miejsce w Thackerville w Oklahomie (Stany Zjednoczone). Potężna lokomotywa firmy Amtrak, zbliżająca się do przejazdu z dużą prędkością, zmiotła z torów wielką lorę, która zablokowała się pomiędzy rogatkami. Siłą uderzenia była tak wielka, że załadowane na lawecie auta wyleciały w powietrze. Moment uderzenia nagrał świadek zdarzenia.

Bez ofiar

W całym zdarzeniu ucierpiało pięciu pasażerów lokomotywy, ale szczęśliwie obyło się bez ofiar. Kierowca ciężarówki natomiast, wraz ze swoim psem, wyskoczył z pojazdu jeszcze zanim lokomotywa zmiotła jego wóz z drogi. Na miejsce zdarzenia wraz ze służbami ratowniczymi przyjechało kilka autobusów szkolnych, które odwiozły pasażerów pociągu na miejsce w które jechali.