10 nieprawidłowości w Passacie

i

Autor: Policja 10 nieprawidłowości w Passacie

Grat jakich mało

Policjanci dawno nie widzieli takiego szrota! 5000 zł mandatu dla kierowcy Passata

2022-08-16 12:48

Mundurowi zatrzymali do kontroli Volkswagena Passata, który już z daleka wyglądał na niesprawny samochód. Intuicja nie zawiodła policjantów - w starym Passacie znaleziono szereg usterek i problemów, a kierujący nim mężczyzna otrzymał mandat na kwotę znacznie przekraczającą wartość pojazdu.

Passat zatrzymany do kontroli drogowej

Po polskich drogach jeździ wiele samochodów, które nie powinny być dopuszczone do ruchu. Policjanci z radzyńskiej drogówki nie mogli przymknąć oczu na to, co zobaczyli w kontrolowanym Volkswagenie. Mundurowi zatrzymali Passata, który już z daleka zdradzał, że nie powinien znaleźć się na drodze publicznej. W aucie kierowanym przez 34-latka z Radzynia Podlaskiego znaleziono aż 10 problemów i nieprawidłowości, choć wnikliwa analiza stanu technicznego z pewnością wskazałaby na większą liczbę usterek.

Policjanci dawno nie widzieli takiego szrota

Aż nie wiadomo od czego zacząć opis grata, którego zatrzymali policjanci drogówki. Samochód miał pękniętą szybę przednią, łyse opony, zużyte tarcze hamulcowe i liczne wycieki płynów eksploatacyjnych. W trakcie kontroli okazało się, że Passat ma założone tablice rejestracyjne z BMW, a właściciel auta nie wykupił nawet polisy OC. 34-letni kierowca kierował tym gratem nie mając zapiętych pasów bezpieczeństwa. Nie trzeba chyba dodawać, że samochód nie miał ważnego badania technicznego?

Volkswagen Passat odjechał z miejsca kontroli na lawecie

i

Autor: Policja Volkswagen Passat odjechał z miejsca kontroli na lawecie

Surowa kara dla kierowcy Passata

34-latek będzie musiał słono zapłacić. Stan samochodu i niezapięte pasy sprawiły, że otrzymał on mandat karny w wysokości 5 000 zł, a jego konto zasilą 3 punkty karne. To nie koniec konsekwencji - samochód odjechał z miejsca kontroli na lawecie, dowód rejestracyjny został zatrzymany, a o swoją "działkę" dopomni się z pewnością Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, bo jazda bez ważnego OC kosztuje krocie. 

W tym tekście opisujemy kontrolowanego Volkswagena jako wyjątkowego grata, ale przykra prawda jest taka, że podobnymi autami wciąż porusza się wielu Polaków. Fatalny stan techniczny, wycieki i zużyte części eksploatacyjne wykorzystywane ponad granice możliwości to motoryzacyjna codzienność w wielu miejscach naszego kraju.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki