Przewoźnicy-kombinatorzy. ITD ujawniła kolejne manipulacje i fałszowanie czasu pracy kierowców

2019-10-04 10:34

O problemie przewoźników fałszujących czas pracy pisaliśmy wielokrotnie. Proceder jest tak powszechny, że opisywane dziś przypadki zostały wykryte podczas... szkolenia z zakresu ujawniania manipulacji tachografów.

Jazda "na magnesie", korzystanie z dwóch kart kierowcy, pendrive oszukujący tachograf - kreatywność przewoźników nie zna granic, jeśli chodzi o fałszowanie czasu pracy. To powszechne przewinienie często wykrywane jest przez inspektorów ITD. W Radomiu, przy DK 12 odbyły się niedawno szkolenia z zakresu ujawniania manipulacji tachografów. W trakcie ćwiczeń zatrzymano kilku przewoźników-kombinatorów.

Przeczytaj także: Nowy specjalistyczny radiowóz bez oznakowania w szeregach ostródzkiej policji

Pierwszy z zatrzymanych to kierowca ciężarówki wiozącej popiół z elektrowni. Inspektorzy nabrali podejrzeń, że szofer może fałszować czas pracy za pomocą magnesu przykładanego do impulsatora skrzyni biegów. Analiza danych z karty kierowcy, tachografu i okazanych dokumentów przewozowych potwierdziła przypuszczenia inspektorów. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 2 tys. złotych, a wobec przewoźnika toczy się postępowanie mające na celu nałożenie kary w wysokości 5 tys. złotych.

Kolejne naruszenie odnotowano w ciężarówce przewoźnika z Łomży. Jadący z Niemiec do Chełmna pojazd był wyposażony w elektroniczne rozwiązanie mające na celu rejestrowanie fałszywego odpoczynku podczas jazdy. Sterowanie takim dodatkowym czujnikiem ruchu odbywało się wygodnie, bo za pomocą pilota. Po kontroli ciężarówkę skierowano jednak do uprawnionego serwisu tachografów, gdzie wymontowano niedozwolony wyłącznik i zabezpieczono jako dowód w sprawie. Przewoźnikowi grozi w tym przypadku kara do 10 tys. złotych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki