Sedany z piekła rodem - Dodge Charger Scat Pack i SRT Hellcat Widebody

2019-06-29 17:33

Dodge odsłania karty i na szczęście nie ma mowy o niespodziance. Charger wciąż jest szeroki, szybki i szalenie mocny. Sedan debiutuje w wersji Scat Pack. Dla tych, którym potrzeba jeszcze więcej mocy, przygotowano również odmianę SRT Hellcat Widebody.

Sedan Dodge'a został zaprezentowany w szerokich, mocnych i szybkich odmianach. Prawie 500 KM z silnika wolnossącego, lub 717 KM z doładowanej V8, poszerzone nadwozie i rozstaw kół, a także wzmocniony układ hamulcowy to najkrótszy opis muscle-carów, które ujrzały światło dzienne.

Zobacz także: Opancerzone Volvo XC90 - gdy uwielbiasz szwedzki design, ale boisz się o swoje życie

Dla modelu Scat Pack, zawieszenie przygotowała firma Bilstein. Aktywne amortyzatory mogą pracować w trzech stopniach twardości - wszystko po to, by auto lepiej się prowadziło. Odpowiadać mają za to również opony o szerokości 305 mm!

Jeśli 492-konne 6.4-litrowe HEMI jest za słabe, odmiana SRT Hellcat jest nieco mocniejsza. Supercharger pod maską wtłacza do cylindrów wystarczająco dużo powietrza, by osiągnąć 717 KM. Tak szalona moc pozwala na osiągnięcie setki w 3,6 sekundy (w porównaniu do 4,2 sekundy w słabszej wersji).

Dodge chwali się, że jest to najszybszy seryjnie produkowany sedan świata. W zabawie taką mocą pomagają systemy takie jak Launch Control, czy Launch Assist, a w schłodzeniu silnika już po jego wyłączeniu pomoże funkcja Race Cooldown, utrzymująca obieg chłodziwa i oleju przez jakiś czas po wyłączeniu zapłonu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki