Śmiertelny wypadek motocyklisty na skrzyżowaniu. Kto ponosi winę w tej sytuacji?

Funkcjonariusze pracowali na miejscu zdarzenia na drodze krajowej nr 20. Na trasie między Wygodą a Półcznem doszło do wypadku, w którym śmierć poniósł 46-letni kierowca jednośladu. Gdy wyprzedzał ciężarówkę, jej kierowca rozpoczął manewr skrętu w lewo, nie upewniwszy się wcześniej czy może go bezpiecznie wykonać. Honda wbiła się w śmieciarkę, a motocyklista doznał obrażeń, które niestety okazały się być śmiertelne.

Sprawdź: Kierowca musiał widzieć już potrójnie. Mimo wszystko prowadził i niczym się nie przejmował

Śledczy zabezpieczyli ślady zdarzeń, technik wykonał szkice oraz dokumentacje fotograficzne. Policjanci ruchu drogowego wykonali oględziny motocykla i śmieciarki. Pojazdy te zostały zabezpieczone do szczegółowych oględzin. 40-letni kierowca ciężarówki był trzeźwy. Droga na czas prowadzonych czynności została zablokowana. Policjanci wyznaczyli i kierowali na objazdy.

Pisaliśmy: Pracujesz za granicą? Nie musisz już odbywać kwarantanny po przekroczeniu granicy. Koronawirus w Polsce

Kto ponosi winę takiego zdarzenia? Choć motocyklista nie powinien był wyprzedzać na skrzyżowaniu i takie zachowanie skończyłoby się dla niego mandatem, w przypadkach takich wypadków i kolizji winnym jest kierowca skręcający w lewo. Przepisy mówią o konieczności zachowania szczególnej ostrożności i to na wykonującym manewr skrętu ciąży obowiązek upewnienia się, czy może go wykonać.