Tym Putin najechał Ukrainę! Oto prawda o rosyjskich maszynach. Można się zdziwić

Liczna rosyjska armia ma ogromny park maszynowy, choć trzeba przyznać, że większość pojazdów, którymi dysponują wojska Putina, ma już swoje lata. Rosyjska agresja w Ukrainie trwa, a wrogie oddziały przesuwają się wgłąb kraju. Czym Rosja najechała Ukrainę, jakich maszyn używa podczas inwazji i co to za pojazdy? Oto co wiemy o transporterach, czołgach i wozach piechoty.

Wszystkie oficjalne dane o rosyjskich pojazdach wojskowych należy traktować z przymrużeniem oka. Zgodnie z linią propagandowych informacji to rosyjskie maszyny są przecież najszybsze i najmocniejsze. Prawda jest jednak taka, że ogromny park maszynowy rosyjskiej armii jest zróżnicowany pod względem wieku i możliwości, co potwierdzają wieści z frontu. Wiele czołgów, transporterów i wozów piechoty i ciężarówek biorących udział w inwazji zostało zniszczonych przez siły ukraińskie, a zdjęcia i filmy, które obiegają świat pokazują, że wiele maszyn czasy świetności ma za sobą.

Popularnymi maszynami są z pewnością transportery opancerzone BTR-90, których konstrukcja pamięta lata 90. ubiegłego wieku. Pojazd w zmodernizowanej wersji został zaprezentowany całkiem niedawno - nowe wersje stanowią mały odsetek całej floty. BTR-90 występuje w wersji uzbrojonej oraz nieuzbrojonej, a na lądzie osiąga do 100 km/h. Nieco wyżej w hierarchii możliwości i opancerzenia stoją bojowe wozy piechoty, które są uzbrojone i silnie opancerzone. Powszechnie stosowanymi są Kurganiec-25 i Bumierang-25. Ten pierwszy jest gąsienicowy, a drugi styka się z podłożem oponami. Oba uzbrojone są w wieżyczkę, a na lądzie osiągają około 70-80 km/h. Pojazdy te są również przystosowane do pokonywania przeszkód wodnych.

Rosjanie dysponują również czołgami T-90 i T-80. Choć ta druga maszyna pamięta jeszcze czasy operacji wojskowych ZSRR, w sieci pojawiają się filmy wskazujące na to, że wojska rosyjskie wykorzystują je podczas napaści na Ukrainę. T-90 z kolei to konstrukcja z lat 90., wciąż modernizowana i zbrojona tak, by sprawdzać się na nowoczesnym polu bitwy. Wszystko wskazuje na to, że armia Putina, w inwazji wykorzystuje przede wszystkim starszy sprzęt.

Rosyjskie konwoje przemierzają terytorium Ukrainy wioząc ludzi i sprzęt. Wykorzystywane są do tego również ciężarówki, które nie tylko wyglądają jak wyjęte żywcem z lat 60. XX wieku, ale i faktycznie mogą mieć na karku już dobre 50-60 lat. ZiŁy 131 i 157 możemy zauważyć na zdjęciach ze strefy wojny. Rosjanie wykorzystują również nowsze ZiŁy 4334, które zastąpiły ciężarówki zbyt wysłużone lub zbyt stare do działań w terenie.

Wśród lądowych pojazdów nie brakuje również mobilnych wyrzutni rakiet i systemów przeciwlotniczych. Z uwagi na to, że to Rosja jest w tym konflikcie agresorem i najeźdźcą, systemy przeciwlotnicze nie są wykorzystywane przez jej wojska w tak szerokim stopniu. Wyrzutnie rakiet i ciężki sprzęt są przewożone ciężarówkami - głównie Kamazami lub bazującymi na nich pojazdami transportowymi.