+ 10 zdjęć

Uszkodził 6 km drogi! Brakiem opony w ogóle się nie przejmował

Rafał Mądry

2019-05-31 9:50

Wiózł do huty kontener pełen złomu, a sam poruszał się pojazdem niewiele lepszym pod względem stanu technicznego. Kierowca samochodu ciężarowego wykazał się kompletną bezmyślnością, po tym, jak na osi wleczonej auta wystrzeliła opona. Zamiast zatrzymać pojazd w bezpiecznym miejscu i wezwać pomoc drogową, kierujący za wszelką cenę chciał dojechać do celu.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

Cena zachowania nieodpowiedzialnego kierowcy będzie z pewnością wysoka. I nie chodzi tylko o mandat karny w wysokości 300 zł, jaki nałożyli na szofera gliwiccy policjanci. Znacznie bardziej dotkliwe mogą być koszty naprawy nawierzchni, które powstały w konsekwencji jazdy bez opony. Na odcinku 6 km w asfalcie powstały ślady frezowania. Oprócz jezdni mężczyzna uszkodził też podzespoły auta ciężarowego. Mundurowi sporządzili dokumentację dowodową dla zarządcy drogi, który może teraz wystąpić z żądaniem refundacji kosztów naprawy infrastruktury.

Przeczytaj: Ucieczkę przed policją zakończył na dachu budynku

Do tego zdarzenia doszło w dniu 25 maja przed godziną 7.00. Gliwiccy policjanci wezwani do usunięcia niebezpiecznych szczątek opony z jedni, bez większych kłopotów dotarli do pojazdu, który zgubił to ogumienie. Wystarczyło podążać za frezem w jezdni i sprawa uszkodzenia nawierzchni rozwiązała się sama.