Rozmowa przez telefon za kółkiem, to jak jazda po alkoholu

2011-07-28 12:09

Rozmowa przez telefon komórkowy podczas prowadzenia auta może być tak niebezpieczna jak jazda z 0,8 promila alkoholu we krwi, czyli po czterokrotnym przekroczeniu dozwolonego w Polsce limitu. Kierowcy prowadzący rozmowę telefoniczną w czasie jazdy o 9 proc. wolniej reagują w sytuacjach, gdy konieczne jest użycie hamulca.

Telefony komórkowe mogą mieć negatywny wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego, a ich użycie w czasie jazdy przez kierowców powinno być ograniczone do minimum. Prowadzenie rozmowy telefonicznej zmniejsza koncentrację i spowalnia reakcje. Jak mówi Zbigniew Weseli ze Szkoły Jazdy Renault, rozmowa prowadzi niejako do oślepienia. - Kierowca patrzy na drogę, ale jego uwaga nie skupia się na prowadzeniu i nie widzi on wszystkich niebezpieczeństw lub zauważa je z opóźnieniem. W czasie rozmowy zawęża się pole widzenia, a tor jazdy staje się bardziej nierówny – mówi Zbigniew Weseli. Wyeliminowanie rozmów w czasie jazdy jest niemożliwe. Warto jednak pamiętać o kilku podstawowych zasadach:

- Z rozmów trzeba całkowicie zrezygnować w sytuacjach wymagających wzmożonej koncentracji, czyli np. na skrzyżowaniach, przejazdach kolejowych, w pobliżu przejść dla pieszych;
- Na później powinniśmy odłożyć rozmowy towarzyskie i korzystać z telefonu tylko jeśli jest to nieuniknione;
- Najlepiej z rozpoczęciem rozmowy poczekać do momentu zatrzymania się w bezpiecznym miejscu;

>>> Dopuszczalne stężenie ALKOHOLU we krwi u kierowcy w innych krajach EUROPY - TABELA PAŃSTW

Według badań amerykańskich naukowców, zarówno rozmowa poprzez telefon trzymany w dłoni jak i przez zestaw słuchawkowy lub głośnomówiący wpływa negatywnie na kierowanie pojazdem. Średnio kierowcy prowadzący rozmowę telefoniczną wykazują o 24 proc. większe wahania odległości od samochodu znajdującego się z przodu oraz o 19 proc. wolniej odzyskują normalną prędkość po manewrze hamowania w porównaniu do osób nie używających telefonu w czasie jazdy. Jednak nie tylko sama rozmowa powoduje zagrożenie na drodze. Na dwanaście sekund kierowca dekoncentruje się podczas wybierania numeru na klawiaturze telefonu, a pięć sekund zajmuje mu odebranie rozmowy.

>>> Kolizja z OBCOKRAJOWCEM: Jak zgłosić szkodę, jak starać się o ODSZKODOWANIE

Oprócz rozmów przez telefon, całkowicie zabronione jest także pisanie wiadomości prowadząc samochód. Zdaniem instruktorów Szkoły Jazdy Renault, jest to bardzo niebezpieczne zachowanie, które powoduje, że kierowca odrywa jedną z rąk od kierownicy i nie skupia wzroku na drodze. Warto wiedzieć, że na każde 6 sekund pisania SMS-a aż przez 4,6 sekundy kierowca nie patrzy na drogę. Przy prędkości 90 km/h to 115 metrów przejechanych bez obserwacji jezdni! Pisanie wiadomości zwiększa ryzyko wypadku 23 razy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki