Citroen C5 III Kombi - rok produkcji 2008 - obecnie

i

Autor: Citroen

Alfa romeo 156 crosswagon

2005-04-18 16:38

Być elegantem i sportsmenem to trudne zadanie. Wprawdzie niektórzy w szafach trzymają "wyjściowe dresy", ale my nie polecamy pokazywania się w nich publicznie. Żeby nosić się sportowo, acz elegancko trzeba założyć crosswagona Q4.

O co chodzi, że koncerny samochodowe robią ze swoich limuzyn auta o zdolnościach terenowych? Ot, moda. Coraz częściej kierowcy, których stać na luksusowe limuzyny nie chcą wychodzić na "zramolałych" wujów. Podwyższone zawieszenie, chromowane progi i relingi dachowe, terenowe osłony ze wszystkich stron auta sprawiają, że u kierowcy współczynnik mężczyzny w mężczyźnie gwałtownie wzrasta.

O co chodzi z tym Q4? Odpowiedź brzmi: stały napęd na cztery koła. Przy czym nie jest to zwykłe 4x4, lecz zaawansowany system z trzema mechanizmami różnicowymi. Centralny (Torsen C) pozwala na rozdzielenie momentu obrotowego na koła przednie i tylne, kierując jak najlepiej momentem obrotowym. I to nie tylko podczas przejazdów w terenie. Przykład? System przekazuje ok. 80 proc. momentu na tylne koła, kiedy wyczuje że samochód zachowuje się podsterownie (w zakręcie w poślizg wpada przednia oś). Z kolei w razie wystąpienia nadsterowności (w zakręcie w poślizg wpada tylna oś) 60 proc. momentu obrotowego zostaje przekazana na przód, a jedynie 40 proc. zostaje z tyłu, z powodu większej przyczepności bocznej samych tylnych kół. System Q4 pozwala na dynamiczne rozłożenie napędu zarówno w trakcie przyspieszenia, jak i hamowania w zależności od przyczepności terenu.

Sprawdziliśmy, działa. Jeśli jednak ktoś chciałby takim autem pokonać żwirownię, gliniarnię lub czołgówki może już z takiego testu nie wrócić. To bowiem nie jest terenówka, tylko auto przyjazne te renom.

Ideał na polskie drogi

Piotr Karłowski z Warszawy, 24 lata, student, jeździ subaru imprezą

Wygląd - 6 pkt
Chromowane progi i osłony nadwozia charakterystyczne dla samochodów terenowych, podwyższone o 6,5 cm nadwozie i rewelacyjny kolor - to wszystko wyróżnia crosswagon od zwykłego 156 sportwagon.

W kabinie - 5 pkt
Obok wyglądu zewnętrznego to kolejny element, który w alfie dopracowany jest do perfekcji. Cała deska rozdzielcza, podobnie jak tapicerka, obszyta jest czarną skórą. Wygląda elegancko, a przy okazji jest niezmiernie praktyczna, bo łatwo ją wyczyścić. W środku nie można narzekać ani na brak miejsca, ani na niedobór schowków i półeczek. Wnętrze jest więc wygodne i praktyczne.

Za kierownicą - 5 pkt
Siedzi się wygodnie, fotele są kubełkowe i bardzo dobrze trzymają podczas jazdy w zakrętach. Kierownica świetnie leży w dłoniach. Testowana przez nas wersja posiada "radionawigator", czyli prosty system nawigacji satelitarnej. Niestety, za taką przyjemność trzeba dopłacić 5 tys. zł.

Silnik - 4 pkt
Delikatnie się zawiodłem. Dlaczego? Spodziewałem się po 150 KM i 305 Nm momentu obrotowego większej dynamiki, żwawszego przyspieszania. Tymczasem samochód rozpędza się dość wolno, bo jedynie w 10,5 sekundy do 100 km/h. Nie ma się jednak co dziwić. Auto jest stosunkowo ciężkie.

Zawieszenie - 3 pkt
Powiedziałbym, że Q4 to idealne rozwiązanie na nasze drogi. Może nie jest to samochód terenowy, ale na tych wszystkich dołach, nierównościach i dziurach zachowuje się wspaniale.

Za te pieniądze - 4 pkt
Wśród konkurencji jest to jeden z najtańszych samochodów, bo audi allroad czy volvo corsscountry kosztują ponad 200 tys. zł. Ja jednak mocno bym się zastanawiał, czy warto wydać 160 tys. zł na alfę romeo.

Plusy:
- niepowtarzalny wygląd - chromowane elementy, piękny kolor i niepowtarzalna włoska stylistyka,
- "dosmakowana" w każdym detalu kabina samochodu,
- dzięki podwyższonemu zawieszeniu idealnie nadaje się na nasze drogi.

Minusy:
- jeździłem kiedyś modelem 164 Q4 - elektronicznie sterowane napędy miały tendencję do częstych awarii, więc bałbym się o niezawodność auta,
- słaby silnik - nie po to wydaję 150 tys. zł, żeby jakiś leon cupra R wyprzedzał mnie na światłach,
- mało precyzyjna skrzynia biegów.

Lisek chytrusek

Karol Ziędalski z Warszawy, 24 lata, operator DTP, jeździ rowerem i toyotą corollą

Wygląd - 5 pkt
Patrząc crosswagonowi prosto w oczy widzę, że to chytra sztuka. Ten wzrok, to spojrzenie wydaje się ostrzegać innych kierowców: "uważaj, ze mną nie ma żartów". Jestem fanem kanciastych kombi, więc okrągły tył alfy średnio mi się podoba. Natomiast rewelacyjnie dobrano kolor do charakteru samochodu.

W kabinie - 5 pkt
Mimo że wnętrze jest wyjątkowo obszerne czułem się trochę klaustrofobicznie. Wszystko dlatego, że elementy wykończenia są jakby napuchnięte, otaczają pasażerów. Niemniej jakością materiałów i niepowtarzalnym stylem alfy można się tylko zachwycać.

Za kierownicą - 4 pkt
Niesamowicie wygodnie! Począwszy od rewelacyjnych kubełkowych foteli, a skończywszy na idealnej pod względem rozmiarów kierownicy. Agresywne czerwone zegary i czytelne przełączniki sprawiają kierowcy wyłącznie przyjemność. Do całości nie pasują natomiast okrągłe pokrętła od klimatyzacji, pokryte czymś jedynie podobnym do chromu.

Silnik - 5 pkt
Może to śmieszne, ale nigdy nie prowadziłem samochodu z silnikiem Diesla. Bardzo podobało mi się brzmienie. Miałem jednak odczucie, że występuje pewne opóźnienie po wciśnięciu gazu zanim samochód zacznie przyspieszać. Pod względem mocy zupełnie wystarcza zarówno na trasę, jak i na niewielki teren.

Zawieszenie - 5 pkt
To idealny samochód na nasze dziury. Dzięki potężnym kołom i podwyższonemu zawieszeniu pasażerowie mają pełen komfort jazdy. A przy tym nie ma stresu, że samochód uszkodzi się na jakiejś studzience.

Za te pieniądze - 4 pkt
Alfa romeo dość szybko traci na wartości, więc nie jest to dobra inwestycja. Niemniej w swojej klasie należy do najtańszych i najładniejszych aut, więc warto się zastanowić.

Plusy:
- przyjemność w obcowaniu z tym samochodem,
- alufelgi - są duże, mają bardzo ładny kształt i kolor,
- wprawdzie nie jest to prawdziwa terenówka, ale wspaniale daje sobie radę nawet w trudnym terenie.

Minusy:
- nie lubię skórzanej tapicerki - w lecie człowiek się przykleja, a w zimie jest zimno,
- z tyłu fotele za słabo trzymają i pasażerowie latają jak worki ziemniaków,
- linia dachu dość szybko się obniża, więc wysokie osoby z tyłu będą dotykać głowami dachu.

alfa romeo 156 crosswagon Q4 1.9 JTD 150 KM dinstinctive

Wyposażenie (m.in.):
6 poduszek powietrznych,
ABS z EBD, VDC, ASR, MSR,
centralny zamek,
wspomaganie kierownicy,
elektrycznie sterowane szyby i lusterka zewnętrzne,
automatyczna, 2-strefowa klimatyzacja,
system hi-fi Bose z radionawigatorem i zmieniarką na 6 płyt CD oraz sterowaniem w kierownicy,
halogeny,
skórzana tapicerka,
ksenonowe reflektory.

Dane techniczne:
Moc maks. (KM/obr.): 150/4000
Przyspieszenie 0-100 km/h (s): 10,5
Prędkość maks. (km/h): 192
Moment obrotowy (Nm/obr.): 305/2000

Silniki:
1.9 JTD 16V M-Jet (150 KM)

Zużycie paliwa (l/100 km):
miejskie: 8,9
poza miejskie: 6,8
średnie: 5,6

Cena:
Cena wersji najtańszej - 1.6 (zł): 150 000
Cena wersji podstawowej (zł): 150 000
Cena wersji testowanej (zł): 162 300

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki