Suzuki Grand Vitara 5d 2.4 Premium - TEST, opinie, zdjęcia - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka i wymiary uterenowionego SUV-a

2014-01-06 3:00

Nabywcy aut coraz chętniej wybierają pojazdy typu SUV. Pomimo ich bojowego wyglądu świadczącego o tym, że dadzą radę wjechać w każdy teren, najczęściej ich możliwości kończą się w nieco głębszym piasku. Suzuki Grand Vitara jest jednak wyjątkiem, gdyż pod nieco konserwatywnym nadwoziem kryje całkiem spore możliwości. Pod względem stylistycznym model ten z przejawem ekstrawagancji niewiele ma wspólnego. PIERWSZY ODCINEK dziennika SuperAuto24.pl, to ocena wyglądu japończyka. W NASTĘPNYCH CZĘŚCIACH pojawią się kolejno: jednostka napędowa, układ jezdny, wnętrze, bezpieczeństwo i ceny auta.

Suzuki Grand Vitara - WSTĘP

Pierwsze generacja Grand Vitary pojawiła się na rynku w roku 1998 zastępując model Vitara. W porównania do poprzednika nowość została ucywilizowana i porzuciła nieco swojego terenowego charakteru, na rzecz łatwiejszego użytkowania. Również obecna druga odsłona pojazdu (debiutująca w roku 2005) prezentuje podobną ideologię, jednak nie oznacza to, że poza utwardzonymi drogami japoński SUV nie ma czym się pochwalić. Samonośne nadwozie wsparte ramowym wzmocnieniem oraz stały napęd na wszystkie koła sprawiają, że duże Suzuki może pozwolić sobie na więcej, niż konkurencja. Warto dodać, że model ten jest wyposażony w reduktor, co w dzisiejszych czasach jest rzadko spotykanym rozwiązaniem, aczkolwiek bardzo użytecznym poza asfaltem.

>>> Suzuki Grand Vitara 5d 2.4 Premium - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 2: Układ napędowy i spalanie <<<

W roku 2008 druga generacja Grand Vitary przeszła pierwszy facelifting, który odświeżył trochę nadwozie i przyniósł za sobą nową jednostkę napędową zasilaną benzyną, o mocy 169 KM. W 2013 roku japończyk przeszedł kolejny zabieg odmłodzenia, jednak tym razem skupiono się przede wszystkim na aspekcie wizualnym nadwozia. Teraz dodano mu szczyptę elegancji elegancji, za sprawą m.in. przedniego zderzaka o nowym kształcie, przestylizowanej atrapy chłodnicy oraz innych przednich i tylnych świateł.

Suzuki Grand Vitara - STYLISTYKA

Stylistyka nie jest porywająca, ale ma swoich zwolenników. Całościowo nadwozie prezentuje się dosyć konserwatywnie. Patrząc na nie dłuższy czas można odnieść wrażenie, że pod pewnym względem jest ono dosyć eleganckie. Projektanci postawili na proste linie i kształty, dzięki czemu większości kierowców wygląd pięciodrzwiowej Grand Vitary powinien przypaść do gustu. Ponadto taki design podświadomie kojarzy się nam z solidnością i trwałością, a przecież w pojazdach często zjeżdżających z asfaltu, to bardzo ważna cecha.

>>> Suzuki Grand Vitara 5d 2.4 Premium - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce <<<

Patrząc z boku da się zauważyć pokaźną wielkość nadwozia, wyraźnie zaznaczone nadkola, spory rozstaw osi, a także stosunkowo duże okna. Design jest mało skomplikowany, schludny i pozbawiony zbędnych dekoracji. Same linie tworzą spójną całość, co da się zauważyć zwłaszcza w tylnej partii profilu, gdzie linie szyb łączą się z tylnym światłem. Patrząc z bocznej perspektywy możemy dojść do wniosku, że Grand Vitara będzie się dobrze prezentować zarówno na leśnych szlakach, jak i w miejskiej dżungli.

Wygląd przodu nasuwa myśli, że ma się do czynienia z dojrzałym samochodem, i tak też jest w rzeczywistości. Dodanie do atrapy chłodnicy chromowanej listy sprawiło, że japoński SUV jest teraz bardziej elegancki, a zderzak o nowym kształcie nadaje autu nieco "upartego" wyrazu. Przednia część nie jest w żadnym stopniu przesadzona i próżno w niej szukać ekstrawaganckich dodatków. Na szczęście nie tego oczekuje się od auta, którego możliwości nie kończą się na jeżdżeniu po szutrowej drodze.

Tył Grand Vitary to przejaw tradycyjnej szkoły projektowania aut terenowych. Klapa bagażnika z kołem zapasowym, która otwiera się na bok to coraz rzadziej spotykany pomysł. Tylne światła mają pokaźną wielkość, jednak patrząc bezpośrednio z tyłu widzimy, że są one wąskie. Na szczęście zderzak został umieszczony wysoko, dzięki czemu kąt zejścia jest większy niż w pojazdach tej samej kategorii. Przydaje się to zwłaszcza przy stromych podjazdach lub przy zjeżdżaniu ze zboczy o dużym pochyleniu. Jeśli chodzi o pokrywę osłaniającą koło zapasowe ("dojazdówka") należy zaznaczyć, że jej zdejmowanie nie należy do najprostszych i warto poćwiczyć wykonywanie tego działania zanim znajdziemy się w kłopotach.

Suzuki Grand Vitara - KOLORY NADWOZIA

Japońska terenówka jest dostępna w salonach w jednym z 9 kolorów nadwozia. Podstawowy, bazowy biały kolor (Superior White) jest bezpłatny. Pozostałe lakiery metalizowane wymagają od klientów dopłaty 2 500 zł. Zderzaki, lusterka i nadkola są lakierowane pod kolor nadwozia, a dużą ilość tego samego odcienia przełamują czarne listwy boczne, chroniące blachy przed zarysowaniami. Pięciodrzwiowa Grand Vitara podstawowo przemieszcza się na 17-calowych kołach prezentowanych na zdjęciach.

Suzuki Grand Vitara - WYMIARY

Wymiary Grand Vitary sprawiają, że czasami dosyć trudno znaleźć odpowiednie miejsce parkingowe. Długość SUV-a wynosi 4500 mm, szerokość to 1810 mm, a wysokość 1695 mm. Rozstaw osi to natomiast 2640 mm, zaś prześwit ma wartość 200 mm. Bagażnik oferuje 398 litrów, które można powiększyć po złożeniu siedzeń do przestrzeni załadunkowej wynoszącej 1386 l. Kąt natarcia, zejścia i rampowy to odpowiednio 29, 27 oraz 19 stopni. Masa własna SUV-a w zależności od wyposażenia i zastosowanej skrzyni biegów wacha się w zakresie 1569-1658 kg, a dopuszczalny ciężar całkowity samochodu wynosi 2100 kg.

CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 2

W drugim odcinku znajdzie się test układu napędowego. Testowany Suzuki Grand Vitara został wyposażony w benzynowy silnik 2.4-litra o mocy 169 KM. Jak sprawuje się ten silnik w dużym SUV-ie? Czy skrzynia biegów jest precyzyjna? Ile pali wolnossący "benzyniak"? O tym w 2. odcinku dziennika testu uterenowionego japończyka na SuperAuto24.pl.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki