TEST Ford Fiesta Active 1.0 EcoBoost 140 KM: mieszczuch dla aktywnych

2018-05-28 5:43

Niecały rok po debiucie ósmej generacji Forda Fiesty, przeszedł czas na jej kolejne odsłony. O ile obecność odmiany ST była przesądzona, bo od pokoleń w gamie Fiesty nie brakowało sportowej wersji, tak wyżej zawieszony wariant Active to coś zupełnie nowego.

Ford Fiesta to typowy przedstawiciel segmentu B. Auta miejskie w ciągu ostatnich kilku lat przeszły niesamowitą transformację. Z bezkształtnych, pozbawionych technologii wozidełek, stały się naprawdę wygodnymi, ładnymi i przede wszystkim świetnie wyposażonymi samochodami.

Ósma generacja Forda Fiesta zadebiutowała w połowie 2017 roku. Wówczas w gamie poza zwykłą odmianą, pojawiła się także usportowiona stylistycznie wersja ST Line, oraz bardziej wyrafinowana Vignale. Teraz, niecały rok później, Ford dorzucił do gamy rozchwytywanego mieszczucha dwie przyciągające uwagę odsłony. Fiesta ST zawsze była autem sportowym, zadziornym i skradającym serce wszystkim pasjonatom motoryzacji. Jednak odmiana Active to coś, czego w gamie amerykańskiego producenta jeszcze nie było.

Miejsko i aktywnie

Już na pierwszy rzut oka widać, że wersja Active to nie jest zwykła Fiesta. Stylistycznie auto inspiruje się większymi SUV-ami i ma być pierwszym modelem z całej linii Active. Niedawno debiutująca czwarta generacja Focusa również doczeka się takiej wersji.

Prześwit Fiesty Active zwiększono o 18 mm w stosunku do zwykłej wersji. O 10 mm zwiększono też rozstaw kół, aby odrobinę poprawić stabilność, a przy okazji dać miejskiej Fieście bardziej uterenowiony wygląd. Całości dopełniają plastikowe nakładki na nadkola i relingi dachowe, na których możemy zamontować np. box, uchwyt na narty czy deski surfingowe. Nie ma się jednak co oszukiwać – wersja Active to tylko uterenowione wdzianko. Poza zwiększonym prześwitem (co może się okazać pomocne np. na szutrowych drogach), nie znajdziemy w niej nic terenowego. Jednak producent nie ukrywa, że nie jest to samochód przeznaczony do off-roadu. To raczej linia stylistyczna wspomagana aspektami praktycznymi, przez co miejska Fiesta ma szanse dotrzeć do jeszcze szerszego grona klientów.

Przyjemnie pewna

Zwiększony prześwit niemal wcale nie wpłynął na wrażenia z jazdy Fiestą. Auto prowadzi się tak samo pewnie i przyjemnie jak jej typowo miejski odpowiednik. Jedynie przy pokonywaniu ostrych zakrętów z dużą prędkością poczujemy, że auto jest odrobinę miększe. Poza tym trudno mówić o jakichkolwiek różnicach. Dość miękki układ kierowniczy świetnie sprawdzi się w mieście, ale o dziwo nie zirytuje podczas jazdy w trasie. W prowadzeniu Fiesta Active jest przyjemna i nie domagająca się ogromnej ilości uwagi – przy tego typu aucie to duży plus.

Fiesta Active oferuje trzy tryby jazdy: Normal, Eco i Slippery. Normal i Eco nie wymagają chyba dodatkowego tłumaczenia. Nowością jest tryb Slippery, który dostosowuje ustawienia ESC i kontroli trakcji do trudnych warunków, takich jak jazda po lodzie czy śniegu. Tryb ten redukuje poślizg kół w kierunku jazdy, również podczas ruszania, pokonywania zakrętów lub zmiany pasa na śliskiej nawierzchni. Robi to dzięki niewielkim korektom położenia przepustnicy i korzystaniu z hamulców, by zapobiec nadmiernej podsterowności lub nadsterowności w trudnych warunkach jazdy.

Ford Fiesta Active

i

Autor: Ford Ford Fiesta Active

Miejskie silniki

Downsizing zadomowił się we współczesnej motoryzacji na dobre. Dlatego w nowej Fieście nie uświadczymy dużych jednostek napędowych, choć tym małym o dziwo niewiele brakuje. Po stronie silników benzynowych mamy ten sam motor co w "zwykłej" Fieście – 1.0 EcoBoost. Trzycylindrowy silnik występuje w czterech wariantach mocy: 85, 100, 125 i 140 KM. Podczas pierwszych jazd wersją Active na południu Francji w moje ręce wpadła najmocniejsza wersja zestawiona z sześciostopniową manualną skrzynią biegów (przy 100-konnym silniku znajdziemy też automat). Silnik jest zaskakująco żwawy, a do 100 km/h przyspiesza w 9,4 s. Również w wersji Activ litrowy EcoBoost ma abstrakcyjnie małe opory pracy. Gdy odpuszczmy gaz podczas jazdy po autostradzie, auto praktycznie nie zwalnia. Jeśli chcemy hamować silnikiem, wymaga to dość zdecydowanych redukcji przełożeń.

Mimo skromnych rozmiarów, trzycylindrowa jednostka ma dość spore zapotrzebowanie na paliwo. Podczas jazdy z prędkością 100-110 km/h komputer pokładowy wskazał zużycie 7,5 l/100 km. Jednak trzeba wziąć pod uwagę, że trasy szybkiego ruchu na południu Francji są pełne stromych wzniesień. Przy pokonywaniu płaskich krajobrazów apetyt Fiesty powinien być nieco mniejszy – producent obiecuje zużycie w cyklu mieszanym na poziomie 5,2 l/100 km.

Trzycylindrowy motor pracuje bardzo cicho, bez charakterystycznego dla cylindrowych trio "jazgotu". Dodatkowym plusem jest bardzo sprawne wkręcanie się na wyższe obroty, co pozwala na dynamiczne przyspieszanie w zakresie miejskich prędkości. W gamie silnikowej znajdziemy też jedną propozycję wysokoprężną 1.5 TDCi o mocy 85 lub 120 KM. W obu przypadkach mamy do czynienia z manualną skrzynią biegów o sześciu przełożeniach.

Ford Fiesta Active

i

Autor: Ford Ford Fiesta Active

Małe auto, dużo technologii

W Fieście znalazło się dużo systemów wspierających kierowcę. Na pokładzie nie zabrakło m.in. system aktywnego wspomagania hamowania z funkcją wykrywania pieszych i motocyklistów, systemu rozpoznawania znaków drogowych, automatycznego sterowania światłami drogowymi, adaptacyjnego tempomatu, systemu monitorowania martwego pola, systemu ostrzegania przed pojazdami na drodze poprzecznej, monitorowania zmęczenia kierowcy, pomocy w utrzymaniu się na pasie ruchu i ostrzegania przed kolizją czołową.

Nowa Fiesta uzyskała 5-gwiazdkową ocenę bezpieczeństwa od Euro NCAP, dzięki licznym systemom bezpieczeństwa, w tym bocznym poduszkom powietrznym zaprojektowanym tak, by odsunąć ramię kierowcy lub pasażera od strefy uderzenia. Miejsca zewnętrzne z tyłu wyposażono w napinacze pasów z ogranicznikami napięcia.

Cena Forda Fiesty Active w momencie wprowadzenia do sprzedaży wystartuje od 54 120 zł - będzie to o 2 tys. zł mniej niż w przypadku wersji ST Line. Choć nie jest to auto terenowe i nie uświadczymy w nim napędu na cztery koła, podwyższona Active przypadnie do gustu osobom, które często podróżują, a za cel swoich wycieczek obierają mało uczęszczane lokalizacje. A na drogach które lata świetności mają za sobą Fiesta Active sprawdzi się doskonale. Szutrowa ścieżka, odrobina piachu czy wysoki krawężnik łatwo nie przestraszą tego modelu.

Ford Fiesta Active 1.0 EcoBoost 140 KM - dane techniczne

SILNIK R3, benzyna
Pojemność 998 cm3
Moc maksymalna 140 KM przy 6000 obr./min.
Maks mom. obrotowy 180 Nm przy 1500-5000 obr./min.
Prędkość maksymalna 200 km/h
Przyspieszenie 0-100km/h 9,4 s
Skrzynia biegów manualna, 6-biegowa
Napęd na przednią oś
Emisja spalin 119 g/km
Zbiornik paliwa 42 l
Katalogowe zużycie paliwa
(miasto / trasa / średnie)
6,3 l / 4,6 l / 5,2 l
Długość 4068 mm
Szerokość 1756 mm
Wysokość 1498 mm
Rozstaw osi 2493 mm
Masa własna 1241 kg
Pojemność bagażnika /
po złożeniu siedzeń
311 l / 1093 l
Hamulce przód / tył tarczowe / tarczowe
Zawieszenie przód kolumny McPhersona
Zawieszenie tył belka skrętna
Opony przód i tył
(w modelu testowym)
205/45/R17

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki