TEST Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line: subtelne odświeżenie

2018-12-25 13:29

Mercedes-Benz Klasy C przeszedł lifting. Dzięki wielu wprowadzonym zmianom to popularne auto ze Stuttgartu miało stać się jeszcze bardziej dopracowane, nowoczesne i po prostu lepsze. Czy obietnice niemieckich specjalistów od PR-u pokryły się z rzeczywistością? Sprawdziłem to na przykładzie odświeżonej Klasy C w nadwoziu kombi z rozsądnym dieslem pod maską, napędem 4Matic oraz automatyczną skrzynią biegów. Jak takie auto jeździ?

Literka C na klapie Mercedesów pojawiła się po raz pierwszy w 1993 roku. Oznaczone kodem W202 auto było pierwszą pełnoprawną Klasą C. W ofercie znalazły się zarówno rozsądne wersje wysokoprężne jak i zdecydowanie nierozsądna 5,5-litrowa jednostka V8 pracująca pod maską odmiany AMG. Oprócz klasycznego sedana auto dostępne była również jako kombi.

Kolejna odsłona małej limuzyny Mercedesa (W203) pojawiła się w roku 2000. Auto było ewolucją poprzednika i podobnie jak w poprzedniku dostępne były dwie wersje nadwoziowe oraz duża liczba jednostek napędowych do wyboru.

Zupełnie nowa Klasa C (W204) pojawiła się w 2007 roku. Po raz pierwszy w historii do sedana i kombi dołączyła wersja coupe. Znacząco zmieniła się również strona stylistyczna, która była nowym rozdziałem i nowym pomysłem na świeże linie marki. Niewiele zmieniło się w kategorii silników. Oczywiście dostępne były zupełnie nowe jednostki, ale ich pojemność, rodzaj paliwa jakim się żywiły oraz moc w dalszym ciągu były mocno zróżnicowane. 

Aktualna odsłona Klasy C (W205) oferowana jest od 2014 roku. Mercedes po raz kolejny postawił na swoistą stylistyczną rewolucję wypierając pełne kątów prostych i ostrych nadwozie wieloma zalotnymi krągłościami.

Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line

i

Autor: Rafał Mądry Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line Link: Zobacz więcej w galerii

Dyskretny

Przy okazji każdego liftingu specjaliści odpowiedzialni za jego przeprowadzenie chwalą się szeregiem zmian wpływających na udoskonalenie produktu. Podobnie było w przypadku najnowszej odsłony Klasy C. Muszę jednak przyznać szczerze, że odróżnienie wersji przed liftingiem od zretuszowanej odmiany wymaga bardzo wprawnego oka. Co zmieniło się od strony stylistycznej?

Delikatnie zmieniono dolną część przedniego zderzaka. Również tylny zderzak otrzymał nieco inny wygląd. W zależności od wersji w tylnej części nadwozia można zaobserwować wyraźnie zaznaczony dyfuzor. Końcówki układu wydechowego nie zostały przemodelowane i niestety w dalszym ciągu pozostały tylko atrapami. Zwieńczeniem stylistycznych zmian zewnętrznych są... zmienione wkłady reflektorów przednich. Tak, to nie żart. Muszę jednak przyznać że gdyby nie krótka notka o tym fakcie w informacji prasowej na pewno nie zwróciłbym uwagi na ten element.

Pomimo tak delikatnych zmian nowemu Mercedesowi Klasy C w nadwoziu kombi nie sposób zarzucić jednego - wrodzonej elegancji. Nie od dziś wiadomo, że pierwsze wrażenie jest tylko jedno, a Mercedes-Benz C Kombi robi naprawdę bardzo dobre pierwsze wrażenie.

Wróćmy jednak do liftingu...

Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line

i

Autor: Paweł Kaczor Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line Link: Zobacz więcej w galerii

Subtelny

Zmiany jakie zostały przeprowadzone we wnętrzu także trudno nazwać rewolucyjnymi. Chociaż zdecydowanie łatwiej je dostrzec niż w przypadku błądzenia wzrokiem po nadwoziu.

Klasę C po liftingu najłatwiej rozpoznać po cyfrowych wirtualnych zegarach. Poprzednie wcielenie tego auta nie oferowało takiego rozwiązania. Cyfrowe zegary mają bardzo przyjemną dla oka i nowoczesną grafikę oraz są bardzo czytelne. Dostępne są także trzy motywy kolorystyczne – klasyczny, sportowy i progresywny. Każdy z nich jest inny i każdy z nich pozwala na wprowadzenie nutki indywidualizmu w kabinie.

Nowością jest także zupełnie inna kierownica. Co prawda w dalszym ciągu ma klasyczny okrągły kształt, ale na jej ramionach znalazły się zupełnie nowe panele do sterowania multimediami z dotykowymi gładzikami na czele. O samych gładzikach wspomniałem już przy okazji testów Mercedesa S Coupe, nowego CLS-a oraz szybkiej odmiany E Coupe. Teraz, to praktyczne i ergonomiczne rozwiązanie przeszczepiono do Klasy C. 

Tym, którzy nie czytali recenzji wyżej wymienionych aut wspomnę tylko, że lewym gładzikiem na kierownicy obsługuje się komputer pokładowy, a prawym system multimedialny. Dzięki takiemu rozwiązaniu obsługa niemalże wszystkich czasoumilaczy w aucie odbywa się bez odrywania rąk od kierownicy. Oczywiście na tunelu środkowym umieszczono również gładzik do sterowania wszystkimi opcjami oraz wielokierunkowe pokrętło, ale z tych dobrodziejstw korzystałem najrzadziej.

Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line

i

Autor: Paweł Kaczor Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line

Efektowny i praktyczny

Szkoda, ze wraz z przeprowadzeniem liftingu nie poprawiono jakości wykonania wnętrza. Chociaż patrząc na zdjęcia oraz oglądając kabinę Klasy C można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z bardzo efektownym projektem. 

Rysunek kokpitu jest zarówno elegancki i nowoczesny. Zastosowane materiały także budzą bardzo pozytywne odczucia. Szczególnie w tak efektownie skonfigurowanym egzemplarzu jak ten widoczny na zdjęciach. Wszystkie te elementy osobno oraz jako całość robią świetne wrażenie, ale nieco mocniejsze dotknięcie konsoli środkowej psuje ten bardzo pozytywny obraz. Wszystko za sprawą odgłosów skrzypienia i trzeszczenia, które w aucie klasy premium nie powinny mieć miejsca.

Miejsca i to całkiem dużo znajdziemy natomiast w bagażniku oraz na tylnej kanapie. Kufer ma pojemność 490 litrów i bardzo regularne kształty. Plusem są także trójdzielna tylna kanapa oraz praktyczne przegródki na bocznych ścianach. Również wykończenie samego bagażnika jest dalekie od budżetowego. Bagaże na pewno będą zadowolone z takiego stanu rzeczy.

Tylna kanapa teoretycznie pomieści trzy dorosłe osoby, ale praktycznie wygodnie na niej będzie tylko dwóm pasażerom. Co ważne nie będą oni narzekać na brak wolnej przestrzeni zarówno w okolicach nóg jak i głów i to pomimo zastosowania opcjonalnego szklanego dachu.

Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line

i

Autor: Paweł Kaczor Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line

Rozsądny 

Przeprowadzony niedawno lifting Klasy C nie przyniósł żadnych zmian w układzie napędowym. I bardzo dobrze, ponieważ w tej kategorii mała limuzyna oraz kombi z gwiazdą na masce jest bardzo dopracowaną konstrukcją.

Testowany egzemplarz to wersja 220d. Taka odmiana skrywa pod maską 2-litrowego turbodiesla o mocy 194 KM oraz 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Parametry dobre, przekładające się na równie dobre osiągi. Pierwsze 100 km/h pojawia się na cyfrowym prędkościomierzu już po 7,8 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 228 km/h. Dopełnieniem bardzo rozsądnego obrazu układu napędowego są opcjonalny napęd 4Matic oraz standardowy dla tej wersji silnikowej 9-biegowy automat.

Dynamiczny i przyjemny

To będzie mocno subiektywna opinia. W moim odczuciu Klasa C ma najlepiej skalibrowane zawieszenie w swoim segmencie. Zawias pracuje bardzo cicho, jest bardzo komfortowy i jednocześnie jędrny. Nie jest on na siłę sportowy i przesadnie twardy. Świetnie radzi sobie zarówno z poprzecznymi nierównościami jak i z ubytkami w jezdni. Dodatkowo jeśli chcemy pojechać nieco szybciej auto nie zacznie podpierać się lusterkami w zakręcie. Złoty środek jednak istnieje.

Przeważająca część testu odbywała się w zimowych warunkach. Nawierzchnia po jakiej poruszałem się autem była wilgotna i mało przyczepna. Pomimo tego, problemy z trakcją praktycznie nie występowały. Napęd 4Matic działa błyskawicznie zapewniając świetną przyczepność w każdych warunkach.

Pozytywne zdanie mam również na temat skrzyni biegów. Chociaż odniosłem wrażenie, że momentami stara się ona być za bardzo sportowa wstrzymując się niekiedy ze zmianą biegu na wyższy zbyt długo. Precyzja prowadzenia? Dobra, godna klasy premium. Dobrą ocenę należy wystawić również średniemu apetytowi na paliwo. Ok. 8 litrów oleju napędowego w cyklu mieszanym ujmy nie przynosi biorąc pod uwagę moc, automatyczną skrzynię biegów oraz napęd na cztery łapy. Większe wrażenie robi jednak średnie spalanie w trasie. Dzięki ostatniemu dziewiątemu przełożeniu jazda autostradowa nie pustoszy zbiornika paliwa (wyniki na poziomie 5 l/100 km są realne), a relatywnie niskie obroty na jakich pracuje silnik korzystnie wpływają na niewielki poziom hałasu we wnętrzu.

Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line

i

Autor: Paweł Kaczor Mercedes-Benz C220d Kombi 4Matic 9G-Tronic AMG Line

Cena i podsumowanie

Ceny nowego Mercedesa Klasy C Kombi rozpoczynają się od 131 100 zł. Za taką kwotę kupicie wersję C160 ze 129-konnym silnikiem benzynowym, napędem na tylną oś oraz 6-biegowym manualem. Odmiana 220d to wydatek co najmniej 174 200 zł, ale standardem takiej odmiany jest 9-biegowa skrzynia automatyczna. Napęd 4Matic wymaga dopłaty 10 500 zł. Jednak podstawowe wyposażenie takiej wersji nie będzie zbyt obfite. W standardzie dostańcie m.in. 17-calowe felgi aluminiowe, multifunkcyjną kierownicę, reflektory halogenowe, kamerę cofania oraz klimatyzację automatyczną. Chcecie więcej? Proszę bardzo. Konfigurator Klasy C stoi przed wami otworem, a po wybraniu wielu opcji można pokusić się o podbicie ceny początkowej o kolejne kilkadziesiąt tysięcy zł.

Podobną taktykę stosują konkurenci z segmentu premium. Zarówno w przypadku Audi A4 Avant jak i BMW serii 3 Touring lista opcji jest bardzo długa i skutecznie wpływa na podbicie ceny końcowej. Jednak w dość umownej konkurencji „otwarcia cenników" Klasa C Kombi wypada najlepiej. Najtańsze Audi A4 Avant wymaga pozostawienia w salonie niemieckiej marki co najmniej 145 400 zł. Zupełnie nowe wcielenie BMW serii 3 w wydaniu Touring nie zostało jeszcze zaprezentowane. Biorąc jednak za punkt odniesienia cenę poprzedniej i zarazem wciąż oferowanej generacji bawarki w wersji kombi (od 138 500 zł) trudno oczekiwać, że nowy model będzie tańszy.

Czy przeprowadzony niedawno lifting Klasy C faktycznie sprawił, że auto stało się jeszcze bardziej atrakcyjną propozycją dla swojego przyszłego nabywcy? Wprowadzone zmiany są delikatne i na pewno nie rewolucyjne. Wyraźnie widać, że Mercedes starał się przede wszystkim nie zepsuć dobrego i dopracowanego produktu. Wciąż jednak przy tym nie wyeliminował skrzypienia potrafiącego dochodzić z okolic panelu centralnego. Klasa C w nadwoziu kombi jest nie tylko praktyczna, ale także elegancka i reprezentacyjna. Wyposażona w mocny silnik diesla oraz napęd 4Matic jest także dynamiczna, oszczędna i bezpieczna. Nie zaryzykuję absolutnie stwierdzenia, że to najlepsze auto w swojej klasie, ale napiszę stanowczo, że jest to jeden z czołowych graczy w swoim segmencie.

Mercedes-Benz C220d Kombi - dane techniczne

SILNIK R4 16V
Paliwo olej napędowy
Pojemność 1950 cm3
Moc maksymalna 194 KM przy 4500 obr./min.
Maks mom. obrotowy 400 Nm przy 1600-2800 obr./min.
Prędkość maksymalna 228 km/h
Przyspieszenie 0-100km/h 7,8 s
Skrzynia biegów automatyczna / 9 biegów
Napęd Na cztery koła (4Matic)
Zbiornik paliwa 61 l
Katalogowe średnie zużycie paliwa
miasto / trasa/ średnie
6,8 l / 4,9 l/ 5,6 l
poziom emisji CO2 136 g/km
Długość 4686 mm
Szerokość 1810 mm
Wysokość 1409 mm
Rozstaw osi 2840 mm
Masa własna 1760 kg
Ładowność 565 kg
Pojemność bagażnika/
po złożeniu siedzeń
490 l/ 1650 l
Hamulce przód/ tył tarczowe wentylowane
Zawieszenie przód kolumny McPhersona
Zawieszenie tył wielowahaczowe
Opony przód i tył
(w testowym modelu)
225/45 R18

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki