Po choinkę do lasu. Czy WARTO? Cena może być naprawdę zabójcza

i

Autor: Pixabay

Po choinkę do lasu. Czy WARTO? Cena może być naprawdę zabójcza [AUDIO, SONDA]

2019-12-17 20:59

W polskich lasach trwa akcja „Choinka”, nie inaczej jest na terenie Nadleśnictwa Bełchatów. Kontrole prowadzone są przez straż leśną i policję w sposób ciągły. Wszystko po to, by nasze lasy nielegalnie nie ubożały w drzewka świerkowe czy jodłowe. W przypadku kradzieży, złodzieja czeka dotkliwa finansowa kara.

Akcja „Choinka” to działania kontrolne, które mają ograniczyć kradzieże nie tylko drzewek, ale i stroiszu. Leśnicy, ale i policja będą patrolować lasy do świąt Bożego Narodzenia. Jak podkreśla Jarosław Zając, nadleśniczy Nadleśnictwa Bełchatów codzienne kontrole prowadzone są w sposób ciągły – straż leśna wyjeżdża rano i praktycznie do zmroku porusza się po terenach leśnych.

A jeśli komuś przyjdzie do głowy pomysł, by choinkę ukraść, to na jakie konsekwencje się naraża? Spore, okazuje się, że drzewko może nas wtedy kosztować nawet 500 zł. Takiej wysokości bowiem mandat mogą nam wręczyć leśnicy bądź policja, kiedy zostaniem złapani z nielegalnie pozyskaną choinką. Na tym nie koniec, bo sprawa może zostać skierowana do sądu, gdzie kara może być o wiele surowsza. Należy zatem zastanowić się, czy warto narażać się na konsekwencje prawne, czy nie lepiej po prostu kupić świąteczne drzewko w legalnym punkcie sprzedaży.

Sonda
Jakie święteczne drzewko wybierasz do swojego domu?
Po choinkę do lasu. Czy WARTO? Cena może być naprawdę zabójcza. O akcji leśników opowiada Jarosław Zając, nadleśniczy Nadleśnictwa Bełchatów:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki