W piątkowe popołudnie Marta i Maciej – narzeczeni, którzy zginęli w przerażającej katastrofie samolotu pod Piotrkowem Trybunalskim – zostali pochowani w jednym grobie na Starym Cmentarzu przy ulicy Ogrodowej w Łodzi. Serca ich bliskich, rodzin i każdego, kto usłyszał o tej tragedii, pękają na miliony kawałków. Mieli wieść wspólne, szczęśliwe życie, a los okazał się tak okrutny. Dlaczego?! Na to pytanie chyba nikt nie zna odpowiedzi…
Polecany artykuł:
Do tragicznej katastrofy samolotu w miejscowości Glina doszło w sobotę, 3 września. Około godziny 14.00 doszło do tragedii. Short SC7 Skyvan z 20 skoczkami spadochronowymi na pokładzie i parą narzeczonych za sterami wystartował z lotniska w Piotrkowie. Spadochroniarze zdążyli wyskoczyć z samolotu, a ten, gdy już podchodził do lądowania, z niewiadomych przyczyn spadł na pole i doszczętnie się roztrzaskał. Narzeczeni zginęli na miejscu.