Tak zabija koronawirus w Polsce. Zatrważające wyliczenia

Serwis Konkret24, przeanalizował statystyki zgonów z 2019 roku i pierwszych miesięcy 2020 w celu porównania, jak epidemia koronawirusa wpłynęła na ogólną liczbę zgonów w Polsce. Okazuje się, że w ostatnich miesiącach zmarło ogółem mniej osób, niż w analogicznym okresie w roku ubiegłego.

Idąc za informacjami portalu, w kwietniu 2020 roku w Polsce zmarły 30 534 osoby. Według danych Ministerstwa Zdrowia w tym miesiącu na COVID-19 zmarło 615 osób.

PRZECZYTAJ: „Jakbym miał czekać, to z głodu bym zdechł!”. Wiemy, co naprawdę emeryci myślą o godzinach dla seniorów

Przyglądając się danym z ostatnich czterech dni – 15, 16, 17 i 18 października – koronawirus zabił 30 pacjentów, 326 osób zmarło z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.

Od pewnego czasu Ministerstwo Zdrowia podając informacje o liczbie zgonów rozdziela przypadki, w których powodem śmierci jest tylko i wyłącznie COVID-19, a w których wirus współistnieje z innymi chorobami. Te informacje jasno wskazują, że zdecydowanie więcej przypadków śmierci dotyczy osób, które zmagają się z innymi schorzeniami.

W katalogu chorób, które zabijają Polaków, niezmiennie występują nowotwory, choroby układu krążenia czy niewydolność narządów wewnętrznych – aż 70 proc. zgonów spowodowanych jest tymi pierwszymi z wymienionych. To właśnie te choroby zbierają śmiertelne żniwo. W naszym kraju dziennie umiera 1 100 osób (ponad 400 tys. zgonów przez 365 dni). Jaki procent liczby zgonów stanowi koronawirus? Jeśli weżniemy pod uwagę cztery ostatnie dni i liczbę 30 śmiertelnych przypadków COVID-19 przy uśrednionej liczbie 1 100 zgonów na dzień, to okaże się, że koronawirus odpowiada w naszym kraju za niespełna 1 procent codziennych zejść śmiertelnych.

Do tej pory w Polsce z powodu koronawirusa zmarło 3 573 pacjentów (stan na dzień 18 października). Pierwszy przypadek choroby ujawniono w naszym kraju 4 marca, kilka dni późnej, 12 marca zanotowano pierwszy zgon pacjenta z koronawirusem.