Koronawirus: Godziny dla seniorów. Co to znaczy? Gdzie obowiązują godziny dla seniorów? [15.10.2020]

i

Autor: Pixabay Koronawirus: Godziny dla seniorów. Co to znaczy? Gdzie obowiązują godziny dla seniorów? [15.10.2020]

„Jakbym miał czekać, to z głodu bym zdechł!”. Wiemy, co naprawdę emeryci myślą o godzinach dla seniorów

2020-10-16 8:36

Wystarczył zaledwie jeden dzień, by wprowadzone od czwartku, 15 października godziny dla seniorów wywołały niemałe emocje. Z jednej strony pomysł chwalą osoby starsze, które w tylko dla siebie dedykowanym czasie mogą załatwić swoje sprawunki. Po drugiej stronie stoją rozgoryczeni klienci, którzy jasno wskazują, że takie rozwiązanie dezorganizuje im dzień. Gorzkie słowa krytyki rządowego pomysłu padają też ze strony kupców niewielkich, osiedlowych sklepików.

Rozwiązanie, które obowiązuje od czwartku 15 października, przypomina to z wiosny. Wówczas dolną granicę wieku podczas tzw. godzin dla seniorów ustalono na 65 lat. Obecnie rząd zdecydował, że w ciągu dwóch godzin, czyli między 10:00 a 12:00, w sklepach, drogeriach i aptekach obsługiwani będą wyłącznie klienci, którzy maja powyżej 60 lat.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Koronawirus: MZ ogłosiło NAJNOWSZĄ listę CZERWONYCH STREF! Co z powiatem bełchatowskim?

Godziny dla seniorów zaczęły obowiązywać w czwartek i funkcjonują w obiektach handlowych lub usługowych, których "przeważająca działalność" polega na sprzedaży:

  • żywności;
  • produktów kosmetycznych;
  • artykułów toaletowych;
  • środków czystości;
  • produktów leczniczych;
  • wyrobów medycznych;
  • środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego.

Dodatkowo godziny dla seniorów obowiązują także na poczcie.

Godziny dla seniorów. W sklepach nerwowo

W pierwszym dniu obowiązywania nowych przepisów wiele osób zapominało, że przez dwie dopołudniowe godziny zakupów nie zrobią. Nie obyło się bez złości i nerwów.

- To jest bardziej rozgoryczenie, nie złość skierowana w naszym kierunku, ale zdarza się trzaskanie drzwiami i krzyki klientów – mówi jedna z ekspedientek w małym osiedlowym sklepie w Bełchatowie.

Klienci nie ukrywają, że brak możliwości zrobienia zakupów, wtedy, kiedy chcą powoduje frustracje i dezorganizuje dzień.

Co klienci poniżej 60. roku życia mówią o godzinach dla seniorów? Posłuchajcie:

Zupełnie inaczej temat godzin dla seniorów widzą ci, którym program jest dedykowany – chwalą pomysł podkreślając, że mogą zrobić zakupy w spokoju. Kolejnym aspektem obostrzenia są argumenty handlowców. Zwłaszcza ci, z małych, osiedlowych sklepików podkreślają, że dla ich działalności to zabójstwo.

- Dla mnie to jest głupota, takie małe osiedlowe sklepy upadają, bo nie ma klientów – mówi ekspedientka i wtóruje jej koleżanka: - Pamiętamy to z poprzedniego razu, gdzie była godzina, półtorej, że nie mieliśmy żadnego klienta.

Jak godziny dla seniorów oceniają sprzedawcy i osoby starsze? Posłuchaj:
Kolejki do Tauron Areny Kraków, która jest jednym z punktów pobierania wymazów w kierunku koronawirusa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki