Policja

i

Autor: Policja /zdjęcie ilustracyjne

Zatrzymana do kontroli 32-latka wskoczyła do tyłu i udawała, że śpi

2021-07-30 13:25

Tego się nie spodziewali. Policjanci z posterunku w Ruścu w powiecie bełchatowskim, zatrzymali do kontroli 32-latkę w fordzie. Kobieta, chcąc uniknąć odpowiedzialności za swoje przewinienia, wskoczyła na tylne siedzenie i... udawała, że śpi.

Do zdarzenia doszło dwa dni temu po godzinie 22. Policjanci z Ruśca, patrolując teren, zwrócili uwagę na forda. Tor jazdy kierowcy wskazywał, że najprawdopodobniej znajduje się pod wpływem alkoholu. - Kiedy zatrzymali auto do kontroli okazało się, że kierująca osobówką próbowała uniknąć odpowiedzialności. W pośpiechu przesiadła się na tylne siedzenie i udawała, że śpi - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi. Okazało się, że 32-latka znana jest rusieckiej policji. Wcześniej była już karana za kierowanie autem po pijanemu. Obecnie ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miała 2 promile alkoholu w organizmie. Kobieta usłyszała już zarzuty kierowania autem w stanie nietrzeźwości oraz w czasie obowiązującego zakazu, za co grozi kara do 5 lat więzienia.

ZOBACZ TEŻ: Wygoda. Pijana wjechała na czołówkę z busem. 10 osób w szpitalu, jedna nie żyje. Zdjęcia przerażają...

Samochód stoczył się i zmiażdżył piękną druhnę OSP o koło traktora

Z konsekwencjami prawnymi musi liczyć się także pasażer forda, który był właścicielem pojazdu. Policjanci skierowali wobec niego wniosek o ukaranie do sadu. Odpowie za udostępnienie auta osobie nietrzeźwej i nie posiadającej uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

Sonda
Jaka kara powinna czekać pijanych kierowców?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki